PolskaMordercy Michałka ponownie przed sądem

Mordercy Michałka ponownie przed sądem

6 listopada ma ruszyć ponowny proces dwójki oskarżonych o utopienie 4-letniego Michałka, co w 2001 r. wstrząsnęło opinią publiczną. Na ławie oskarżonych znów zasiądą matka chłopca Barbara S. oraz jej konkubent Robert K.

13.10.2003 | aktual.: 13.10.2003 11:51

19 stycznia 2001 r. w Warszawie Robert K. i jego kompan Daniel S. utopili w Wiśle 4-letniego Michałka. Mieli tego dokonać na zlecenie matki chłopca Barbary S. Media pisały o "wyrodnej matce". Akt oskarżenia przeciwko całej trójce był w sądzie już kilka miesięcy później.

W lutym 2002 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał na 25 lat więzienia Barbarę S. i Roberta K., a Daniela S. - na 15 lat. Sąd uznał, że zbrodnią kierowała Barbara S.; dziecko miało jej przeszkadzać w realizacji życiowych planów. Wbrew wnioskom prokuratury, by wszystkim wymierzyć dożywocie, sąd uznał wtedy, że "odpowiednie i adekwatne" będą niższe kary.

We wrześniu 2002 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie, do którego odwołali się oskarżeni, uchylił wyrok 25 lat dla Barbary S. i zwrócił jej sprawę I instancji; postanowił też wypuścić ją na wolność, zastępując areszt dozorem. SA utrzymał wtedy kary 25 i 15 lat dla dwóch zabójców dziecka. "Sąd nie przesądza wyniku ponownego procesu, a jedynie dba o staranność postępowania" - uzasadniał SA. Wyrok wobec Daniela S. już się uprawomocnił.

Obrońca Roberta K. złożył kasację do Sądu Najwyższego, domagając się ponownego procesu, co we wrześniu tego roku SN uwzględnił. "SN dopatrzył się rażącego naruszenia prawa w wyroku sądu II instancji wobec Roberta K." - powiedział rzecznik SN Piotr Hofmański. Dodał, że SN uznał za celowe, by oboje oskarżeni odpowiadali wspólnie przed sądem I instancji. "W ponownym procesie trzeba m.in. ocenić, czy K. rzeczywiście był inspirowany przez Barbarę S." - dodał.

Barbara S. i Robert K. będą zatem ponownie sądzeni przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Proces ma się zacząć 6 listopada.

Sąd nie wyznaczał wcześniej terminu ponownej rozprawy samej Barbary S., licząc się z tym, że SN może zwrócić do ponownego rozpatrzenia także sprawę K. W ponownym procesie możliwe jest każde rozstrzygnięcie - tak skazanie, jak i uniewinnienie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)