Morderca w Polsce może zmienić nazwisko, zwykły człowiek już nie
Przestępcy, w tym najgroźniejsi mordercy, zmieniają nazwiska, by po wyjściu z więzienia nie byli kojarzeni ze zbrodnią i mogli łatwiej zacząć nowe życie. Dużo trudniej jest to zrobić osobom, które nie popełniły żadnego przestępstwa.
26.01.2018 10:01
Ministerstwo sprawiedliwości opublikowało w internecie dane najgroźniejszych przestępców seksualnych, w tym pedofilów. Anonimowi pozostają jednak mordercy. Część z nich zmienia dane osobowe, by łatwiej im było wrócić do społeczeństwa po wyjściu z więzienia. Tak jest m.in. w przypadku Moniki O. Sprawę pierwszej w Polsce morderczyni, która została skazana na dożywocie, opisała w środę Wirtualna Polska.
Osoby, które nie miały żadnego zatargu z prawem już tak łatwo nazwiska nie zmienią. Po tekście o morderczyni napisała do nas Czytelniczka. "Miałam długi, które spłaciłam, a nadal figuruję w Biurze Informacji Kredytowej. Nie jestem wiarygodna dla banku, nie mogę dostać kredytu. Praktycznie nie mogę funkcjonować jako obywatelka Polski. Chcę również zmienić dane osobowe, to byłoby jakieś wyjście dla mnie. Skoro morderca może, to ja również chcę" – pisze kobieta.
Zadzwoniliśmy do urzędu stanu cywilnego, by sprawdzić, czy w takiej sytuacji można zmienić nazwisko. – Ustawa mówi, że dane osobowe można zmienić, gdy nazwisko jest ośmieszające, zostało zmienione niezgodnie z prawem lub na takie, którego się używa oraz w innych bardzo ważnych powodów. O tym decyduje już kierownik urzędu – usłyszeliśmy w Urzędzie Stanu Cywilnego w Ząbkach.
Czy można to zrobić w przypadku, który opisała nasza Czytelniczka? – Ciężko powiedzieć, że to bardzo ważny powód, kierownik musiałby to ocenić. Ale niezbyt często dochodzi do zmiany nazwisk – mówi urzędniczka. Wątpliwości rozwiewa Urząd Stanu cywilnego w Warszawie. - Poza ustawowo wymienionymi powodami nazwisko mozna zmienić w sprawach życia i śmierci, a nie problemów z kredytem. Taki wniosek na pewno nie przejdzie - słyszymy w informacji. Ekspert ds. więziennictwa uważa, że przestępcy wykorzystują prawo do zmiany danych osobowych. - We wniosku piszą, że zmiana nazwiska ułatwi im powrót do społeczeństwa, nie będą stygmatyzowani i zazwyczaj dostają zgodę - mówi dr Paweł Moczydłowski.