WAŻNE
TERAZ

Prezydent wetuje kolejną ustawę. "Przepisy zagrażają wolnościom Polaków"

Morąg: "Po co Amerykanie zdradzają naszą tajemnicę?"

Amerykański oddział - obsługa rakiet Patriot - prawdopodobnie przyjedzie do Morąga pod koniec maja - tak wynika z oferty pracy dla zainteresowanych rolą tłumacza. Ogłoszenie o naborze do pracy w tym charakterze ukazało się w lokalnej gazecie.

W ogłoszeniu o naborze na stanowisko tłumacza dla ekipy medycznej Amerykanie określili przewidywany termin rozpoczęcia pracy na koniec maja. Jak dowiedziała się PAP w jednostce wojskowej w Morągu (warmińsko-mazurskie), gdzie stacjonować ma ponad 100 amerykańskich żołnierzy i bateria rakiet Patriot, taki jest właśnie przewidywany termin pojawienia się wojskowych z USA w Polsce.

- Na taki termin się póki co szykujemy. Nie wiem po co Amerykanie dali to ogłoszenie o pracę, do tej pory my zapewnialiśmy im tłumaczy spośród naszej ekipy. Trzymaliśmy to w tajemnicy, a oni dając ten anons sami ujawniają kiedy zamierzają przyjechać - powiedziała osoba związana z dowództwem morąskiej jednostki. Osoba ta potwierdziła, że podana w ogłoszeniu osoba do kontaktu dla zainteresowanych pracą tłumacza była w Morągu, wizytowała okoliczne szpitale i badała panujące w nich warunki medyczne.

Ogłoszenia o poszukiwaniu tłumacza przez Amerykanów nie chciał skomentować rzecznik prasowy MON Janusz Sejmej. Jego zdaniem jednak jest to możliwy termin przyjazdu Amerykanów do Polski. - Dotychczasowe ustalenia są takie, że wojska USA przyjadą do Polski w drugim kwartale roku i będą stacjonować czasowo - powiedział Sejmej i podkreślił, że wskazywany w ogłoszeniu termin temu odpowiada. Dodał, że MON nie prowadzi rekrutacji pracowników dla wojsk USA.

Ogłoszenie o pracę w lokalnej gazecie lakonicznie skomentował rzecznik prasowy ambasady USA w Polsce Andrew Paul. W komunikacie przekazanym PAP napisał, że "data przybycia baterii rakiet Patriot jest uzależniona od kilku czynników natury planistycznej, w tym związanych z ratyfikowaną w lutym umową uzupełniającą o statusie wojsk amerykańskich w Polsce". (Umowa ta umożliwia utworzenie okresowej, a później - zgodnie z deklaracjami USA, od 2012 roku - stałej bazy baterii rakiet obrony powietrznej Patriot, a w przyszłości także bazy rakiet SM-3 wchodzących w skład systemu obrony balistycznej).

Paul przyznał jednak, że "niedawno" Polskę odwiedziła "ekipa techniczna złożona z wojskowych i cywilnych planistów", która ma opracować pod względem logistycznym i organizacyjnym szczegóły "pierwszego rotacyjnego rozmieszczenia rakiet Patriot". - Nie ustalono jednak dokładnej daty przyjazdu baterii - podkreślił rzecznik ambasady USA.

Praca oferowana przez armię USA dla tłumacza ekipy medycznej - jak na lokalne warunki - jest atrakcyjna. W ogłoszeniu podano, że tłumacz zarobi 2-3 tys. zł.

"Większość pracodawców na morąskim rynku pracy oferuje ludziom najniższą krajową, tj. nieco ponad 1,3 tys. zł brutto" - powiedziała PAP zastępca kierownika urzędu pracy w Morągu Anna Żółtowska. Dodała, że za pośrednictwem miejscowego pośredniaka Amerykanie nie szukają ani jednego pracownika.

Rzecznik ambasady, pytany czy Amerykanie będą szukać kolejnych pracowników, w komunikacie napisał, że "zapotrzebowanie na specjalistów (...) może obejmować takie obszary jak pomoc językowa, telekomunikacja, logistyka i usługi medyczne".

Informację o tym, że w Morągu ma okresowo stacjonować około stu amerykańskich żołnierzy, którzy będą tam tylko wtedy, gdy na miejscu będzie bateria Patriot (bez względu na to, czy będzie włączona w polski system obrony powietrznej czy - jak na początku - nie) - podał w styczniu minister obrony narodowej Bogdan Klich. Minister określał wówczas orientacyjną datę przyjazdu Amerykanów do Morąga na przełom marca i kwietnia, podobne daty podawał też minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Makabryczny finał poszukiwań. Ciało Marka Kubaczki znaleziono w grobie innej osoby
Makabryczny finał poszukiwań. Ciało Marka Kubaczki znaleziono w grobie innej osoby
Niemcy oddają zrabowane dobra. Jest także wniosek ws. podejrzanych o dywersję [SKRÓT DNIA]
Niemcy oddają zrabowane dobra. Jest także wniosek ws. podejrzanych o dywersję [SKRÓT DNIA]
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki