Montowali kamery w doniczkach, by okraść turystów
Sąd w Pucku aresztował na 3 miesiące włamywacza z Warszawy. 32-latek ze wspólnikami miał montować na korytarzach pensjonatów kamery w doniczkach, a następnie szabrować pokoje mieszkańców, którzy z nich wyszli.
21.07.2009 | aktual.: 21.07.2009 18:38
Włamywacze mieli działać we Władysławowie od początku lata. Na fałszywe dokumenty meldowali się w pensjonatach i tam stawiali na korytarzach m.in. specjalnie przygotowane podstawki pod doniczki z minikamerami. Z wynajętych pokoi obserwowali ruch na korytarzu, a kiedy mieszkańcy wychodzili, złodzieje włamywali się do ich pokoi. Kradli m.in. laptopy i sprzęt fotograficzny.
Jeden z włamywaczy wpadł podczas kontroli drogowej. Policjanci rozpoznali mężczyznę, opisywanego przez pokrzywdzonych. Teraz szukają wspólników.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.