MON o rozwiązaniach antykorupcyjnych w wojsku
Wprowadzenie nowych regulacji do przepisów o zakupach uzbrojenia i sprzętu wojskowego, m.in. rozszerzenie zakresu stosowania aukcji elektronicznych, ma zapobiegać zjawiskom korupcyjnym w polskiej armii i przyczynić się do oszczędności w armii - podkreślił szef MON Radosław Sikorski.
24.05.2006 | aktual.: 24.05.2006 15:03
W ocenie szefa MON, istnieje potrzeba przekonania społeczeństwa, że pochodzące z podatków środki na obronność państwa są właściwie wykorzystywane.
Nowe rozwiązania to m.in. wprowadzenie zasady, że przetargi kończą się dogrywką elektroniczną oraz rozszerzenie stosowania aukcji jako metody zakupu (w odróżnieniu od Prawa Zamówień Publicznych - można ją stosować bez ograniczenia wartości przetargu). Podjęto także decyzję o większej przejrzystości zamówień - np. plan jawnych zamówień będzie publikowany w Internecie.
Nowe regulacje rozszerzyły krąg osób wykluczonych z prac komisji przetargowych i negocjacyjnych o osoby, które posiadały z oferentami podpisane umowy zlecenia lub o dzieło. Dotychczas wykluczała je jedynie umowa o pracę. Z udziału w komisjach wyeliminowano także osoby posiadające akcje lub udziały oferentów oraz osoby, których bliscy są zatrudnieni u oferentów.
Opracowano już nową procedurę zakupu biletów lotniczych oraz usług związanych z podróżami służbowymi, która w ocenie resortu, ma przyczynić się do obniżenia kosztów o ok. 10 proc. Dotychczas przetarg był prowadzony raz na rok lub raz na dwa lata. Obecnie zawierane będą tzw. umowy ramowe z kilkoma oferentami; przy każdym wyjeździe składane będą do nich zapytania i wyłaniana najlepsza oferta.
Pełnomocnik ministra Maciej Wnuk poinformował, że planowane jest włączenie przepisów o charakterze antykorupcyjnym do ustawy pragmatycznej o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych. Wśród rozwiązań ma znaleźć się m.in. rozszerzenie obowiązku składania oświadczeń majątkowych (z dowódców i głównych księgowych na wszystkich oficerów) i wprowadzenie całkowitego zakazu dorabiania w firmach kooperujących z armią (obracających towarami i usługami na potrzeby wojska). Planowane jest także wprowadzenie karencji po odejściu z zawodowej służby wojskowej, aby przez określony czas byli żołnierze zawodowi nie mogli podejmować pracy lub reprezentować interesy firm sprzedających towary lub usługi na rzecz MON.
Sikorski powiedział, że w przeszłości z uczciwością w armii "bywało różnie", o czym świadczą m.in. toczące się postępowania Żandarmerii Wojskowej oraz trwające procesy. Dodał, że nowe uregulowania mają to zmienić.
Dla korupcji w wojsku pobłażania nie będzie. Będziemy utrzymywać najwyższe światowe standardy - podkreślił minister. Nie obiecuję, że w resorcie który liczy 150 tys. ludzi, nie ma zachowań ułomnych, korupcyjnych; zdarzają się jak w każdym większym zbiorowisku ludzkim. O niektórych wiem, jeszcze nie mogę ich ujawnić. Zapewniam, że korupcja w resorcie obrony narodowej będzie wypalana białym żelazem. Łapownikom i złodziejom, którzy funkcjonują w tej chwili mówię: "panowie, wiemy o was i ręka sprawiedliwości was dosięgnie" - dodał.
Dziennikarze przyglądali się w środę przebiegowi pierwszej aukcji elektronicznej na zakup sprzętu wojskowego wyłączonego z Prawa Zamówień Publicznych - laptopów tzw. utwardzonych, które mogą być wykorzystywane w warunkach bojowych.
W ocenie ministra, nastąpił wzrost znaczenia informatyki w resorcie, czego przejawem może być utworzenie w MON od pierwszego stycznia przyszłego roku Departamentu Informatyki.
Powołany pół roku temu pełnomocnik ministra ds. Procedur Antykorupcyjnych Maciej Wnuk nadzorował i kontrolował już kilka przetargów. Jeden z nich dotyczył zakupu tzw. małych wież - modułów uzbrojenia wyposażonych w karabin maszynowy - dla kołowych transportowych opancerzonych Rosomak. W związku ze zgłaszanymi wątpliwościami dot. spełniania przez transporter parametrów technicznych, z inicjatywy pełnomocnika, przeprowadzone zostaną testy pojazdu.
Jak poinformował minister Sikorski, dwóch generałów współodpowiedzialnych za program dot. Rosomaka na ochotnika zadeklarowało, że w czasie próby odporności pancerza, wejdą do transportera. W ocenie ministra, "jest to dobrą przesłanką, że pojazd spełnia wymagania".
Resort obrony rozpoczął wprowadzanie aukcji elektronicznych z końcem 2004 r. Uruchomiono wiele postępowań na zakup np. wykrywacza min, urządzenia do zamrażania ładunków wybuchowych, worków fortyfikacyjnych, sprzętu meteorologicznego i podnośników pneumatycznych. W trybie aukcji elektronicznych uruchomiono 19 postępowań, z których 10 zakończyło się podpisaniem umowy, a 9 zostało unieważnionych. Do końca tego roku planowane jest przeprowadzenie przez resort ok. 300 aukcji elektronicznych.