ŚwiatMnisi buddyjscy nie pozwalają spać sędziemu

Mnisi buddyjscy nie pozwalają spać sędziemu


Pewien sędzia w Kambodży złożył skargę
do władz państwowych na buddyjskich mnichów, którzy bijąc w gongi,
budzą go codziennie o czwartej rano - podała agencja
Associated Press, cytując miejscową gazetę "Reaksmei Kampuchea".

Mnisi buddyjscy nie pozwalają spać sędziemu
Źródło zdjęć: © AFP

24.08.2004 | aktual.: 24.08.2004 12:25

Sędzia Sądu Najwyższego, Kong Phirun, zwrócił się do Ministerstwa Religii Kambodży, aby zmusiło mnichów w pagodzie - buddyjskiej świątyni - w Langka niedaleko stolicy kraju Phnom Penh, do zaprzestania działań, zakłócających jego sen.

W sierpniu rozpoczyna się trzymiesięczny okres buddyjskiego wielkiego postu. Mnisi rozpoczynają dzień na dwie godziny przed świtem - o 4 rano, biciem w gongi, oznaczającym wezwanie do modlitwy.

Według sędziego pogwałcono jego prawo do spokojnego snu, ponieważ hałas zmusza go do wstania przed wschodem słońca.

Mnich z pagody, Sao Chan Thol, oświadczył, że skargi Phiruna są wyrazem jego nienawiści do świątyni i buddyzmu.

Wyznawcy buddyzmu stanowią około 95% mieszkańców Kambodży.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)