Młodzieżówka PiS: wstrzymać prenumeratę "Gazety Wyborczej" w instytucjach miejskich
Forum Młodych PiS w Bielsku-Białej chce, by instytucje samorządowe w mieście zaprzestały prenumeraty "Gazety Wyborczej". Lider młodzieżówki PiS Paweł Zyzak wysłał list w tej sprawie do prezydenta Bielska-Białej Jacka Krywulta. Redaktor "Gazety Wyborczej" w Katowicach Aleksandra Klich uważa, że sam pomysł jest "groteskowy".
10.05.2006 | aktual.: 10.05.2006 19:51
Rzecznik magistratu w Bielsku-Białej Tomasz Ficoń powiedział, że prezydent nie zapoznał się jeszcze z listem. Od siebie jednak dodał, że jest on przejawem nawoływania do cenzury.
Nasz list motywujemy antypaństwową i antypatriotyczną ideologią propagowaną przez ten dziennik, z której znany jest od początku lat 90-tych - napisał Zyzak w liście do prezydenta miasta.
Jak podkreślił, "Gazeta Wyborcza" ponosi pełną odpowiedzialność za brak rzeczywistego zerwania z PRL, a przez to za degenerację idei III RP.
Ponadto, według Zyzaka, "GW" propaguje negatywny stosunek, "wręcz nienawiść, do Państwa Polskiego, opluwając całą klasę polityczną, a co za tym idzie władze miejskie i wiejskie".
Zdaniem redaktor "Gazety Wyborczej" w Katowicach Aleksandry Klich, termin wystosowania listu jest "nieprzypadkowy". Ostatnio "Gazeta" kilkakrotnie pisała krytycznie o pomysłach lokalnych działaczy PiS-u z Bielska Białej - powiedziała Klich.
Pisaliśmy m.in. o Henryku Urbanie, który proponował wprowadzenie kar cielesnych w szkołach, czy pośle Stanisławie Pięcie, który nauczycieli nazwał "postPZPR-owską lumpen-inteligencją" - podkreśliła Klich. Działacze PiS-u musieli się później z tych wypowiedzi tłumaczyć i dlatego myślimy, że w dużej mierze stąd własnie ten atak na nas - dodała.
Młodzieżówka PiS "za szczególnie naganną praktykę" uznaje prenumerowanie "Gazety Wyborczej" w szkołach. Kto jak kto, ale nauczyciele powinni raczej otrzymywać prasę, która poszerzy ich bazę argumentów w popularyzowaniu postawy obywatelskiej wśród uczniów. Nie będziemy tutaj oryginalni, jeżeli stwierdzimy, że wspomniana gazeta kompletnie się do tego nie nadaje - konkluduje autor.
Zyzak w liście zamieścił "niektóre placówki prenumerujące 'Gazetę Wyborczą'", a które leżą w kompetencji" prezydenta. Wymienił m.in. magistrat, licea ogólnokształcące, szpital oraz miejską książnicę.