Młodzież z zakładu poprawczego będzie szkolić psy
Wychowankowie zakładu poprawczego w Ignacowie koło Łodzi będą szkolić psy. Pomogą im w tym instruktorzy z fundacji "Ama Canem", która przygotowała program "Resocjalizacja młodzieży dzięki psiej socjalizacji".
08.12.2005 | aktual.: 08.12.2005 21:51
Jak powiedział szef programu Andrzej Niedzielski, pomysł zaangażowania trudnej młodzieży w wychowywanie psów "zrodził się z doświadczenia".
Pracując w świetlicach środowiskowych zauważyliśmy, co uspakaja tą młodzież. Okazało się, że uspakaja ich zapanowanie nad kimś. Chcemy im pokazać, że ta forma wcale nie musi być siłowa, że można zastąpić ją czymś innym, na przykład dogadaniem się z psem - wyjaśnił.
Według niego, nie ma obawy, aby psy zostały wyszkolone na agresywne zwierzęta. Będziemy systematycznie kontrolować ich naukę, wystarczy psa wziąć na spacer i od razu można będzie zauważyć jego negatywne zachowania - powiedział Niedzielski.
Na początek, wychowaniu poddane zostaną cztery psy - w wieku do dwóch lat - sprowadzone do Ignacewa z łódzkiego schroniska. Przebywająca w zakładzie poprawczym młodzież ma dla nich przygotować wybieg, zbudować budy i kojce po to, aby zwierzęta mogły cały czas przebywać w ośrodku. Samo szkolenie potrwa dwa miesiące. Później psy będą mogły zostać adoptowane przez inne osoby.
Osoba, która zajmie się szkoleniem psa będzie codziennie prowadzić dziennik, w którym opisywać ma wszystkie zdarzenia związane z wychowaniem zwierzęcia. Znajdą się w nim na przykład informacje, na jakie komendy pies reaguje, co umie zrobić - powiedział Niedzielski.
Zaznaczył, że po szkoleniu, kiedy pies będzie oddawany do adopcji, to wraz "ze swoistym certyfikatem". Nowy właściciel będzie wiedział, kto wychował zwierzę i czego nauczył. Będzie miał gotowy przepis, jak zachowuje się pies - dodał.
Niedzielski chciałby, aby osoby, które sprawdzą się w programie, wzięły w 2007 roku udział w specjalnym szkoleniu psów, które ma nauczyć zwierzęta wykrywania chorób nowotworowych u ludzi.