Młodzież będzie się więcej uczyć
Propozycja wprowadzania dodatkowych godzin
pracy z uczniami w ostatnich klasach szkół podstawowych i
gimnazjów, znalazła się w poradnikach dla dyrektorów szkół
przygotowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Minister edukacji Katarzyna Hall wzięła udział w III Kongresie Zarządzania Oświatą w Warszawie (organizowanym przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty). Obecnym na kongresie dyrektorom szkół zaprezentowała dwa typy poradników: "Jak organizować edukację w szkole podstawowej?" i "Jak organizować edukację w gimnazjum i liceum?".
Korzystając z okazji obecności dyrektorów szkół podzieliłam się z nimi tym, co w ministerstwie przygotowaliśmy dla nich. Poradniki dla dyrektorów szkół proponują, jak organizować pracę w szkołach podstawowych, gimnazjach i liceach - mówiła Hall podczas środowego briefingu.
W tych poradnikach proponujemy m.in., aby w ostatnich klasach szkół podstawowych i gimnazjów wprowadzić godziny zindywidualizowanej pracy z uczniami - w zależności od tego jak sobie radzą z językiem polskim czy matematyką - mówiła Hall.
Minister edukacji nazwała tego typu dodatkowe godziny zajęciami zwiększającymi szanse edukacyjne. Jednym uczniom - tym najzdolniejszym - posłuży to być może do tego, by zostali laureatami konkursów przedmiotowych, drugim - pozwoli to nadrobić pewne braki - tłumaczyła.
Zajęcia te - z podziałem na grupy zaawansowania - będą obejmowały godzinę lub dwie godziny lekcyjne. Zależy to od szkoły (...) Nam chodzi o to, by wszyscy uczniowie byli objęci tymi zajęciami - podkreśliła Hall.
W opinii minister edukacji - z uczniami będzie można wówczas można ćwiczyć nad tymi umiejętnościami, nad którymi trzeba poćwiczyć, a z innymi praca będzie polegała na rozwijaniu zdolności.
Hall zastrzegała, że dodatkowe zajęcia nie muszą dotyczyć tylko języka polskiego czy matematyki. O nich mówimy jak najwięcej, dlatego że wydaje się niemal oczywiste, że w każdej szkole wystąpi potrzeba dodatkowych godzin z tych przedmiotów - oceniła.
Jak dodała - pula godzin na zwiększanie szans edukacyjnych może być jednak wykorzystana także m.in. na walczenie z dysleksją czy też na gimnastykę korekcyjną. Nie umiem wyobrazić sobie jakie jeszcze potrzeby mogą wystąpić; to szkoła jest od tego by je diagnozować. Wszystko zależy od diagnozy, od tego czego potrzebuje uczeń - powiedziała Hall.
W ciągu dwóch tygodni poradniki trafią do wszystkich kuratoriów oświaty, a stamtąd zostaną przekazane dyrektorom szkół.
Zależy nam na tym, by dyrektorzy zapoznali się z tym materiałem, porozmawiali ze swoją radą na ten temat, zastanowili się w jaki sposób mogą skorzystać z tych rozwiązań, jak się przygotować do tej zmiany, jakie mają pytania - tłumaczyła Hall.
W październiku, listopadzie i grudniu będą organizowane konferencje szkoleniowe dla dyrektorów szkół, poświęcone m.in. zebraniu opinii dotyczących projektów tzw. ramowych programów nauczania. Właśnie wtedy dyrektorzy będą mogli zgłosić uwagi, propozycje zmian - zaznaczyła minister.
Najprawdopodobniej w styczniu ukaże się rozporządzenie, które ureguluje w sposób prawny decyzje związane ze szkolnymi planami nauczania. To rozwiązanie będzie służyć przygotowaniu organizacji pracy - zgodnie z zasadami w tym rozporządzeniu, dyrektorzy będą musieli przygotować organizację pracy swoich szkół od września 2009 r. - mówiła Hall.
Obecna podczas briefingu prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty Joanna Berdzik oceniła, że materiał zaproponowany dyrektorom jest jeszcze bardzo świeży. Trzeba się z tym materiałem zapoznać, przedyskutować go w swych radach pedagogicznych i zebrać informacje na temat tego jak poszczególni nauczyciele wyobrażają sobie organizację zajęć w poszczególnych przedmiotach - oceniła.
Będziemy zbierali informacje od dyrektorów (...), a później sformułowane zostanie wspólne stanowisko, które prześlemy do MEN - zapowiedziała Berdzik.