Młodzi Socjaldemokraci potępiają fałszerstwa na Ukrainie
Apel o potępienie sfałszowanych, w opinii międzynarodowych obserwatorów, ukraińskich wyborów prezydenckich skierowali do polskich władz członkowie wielkopolskiej Federacji Młodych Socjaldemokratów.
Młodzi Socjaldemokraci za niedopuszczalny uznali brak jasnego sygnału ze strony polskiej lewicy w sprawie ostatnich wydarzeń na Ukrainie. Nie będzie wolnej i niepodległej Polski bez wolnej i niepodległej Ukrainy. To, co dzieje się teraz na Ukrainie, gdzie uzbrojeni w pałki górnicy z Doniecka jadą do Kijowa, aby bronić wyników sfałszowanych wyborów, jest zagrożeniem także dla naszego kraju - powiedział Tomasz Lewandowski z FMS.
Jego zdaniem, brak wyraźnego stanowiska ze strony polskiej lewicy jest co najmniej dziwny w sytuacji, gdy większość międzynarodowych obserwatorów mówi o machinacjach i nieprawidłowościach stwierdzonych podczas wyborów.