Misja trwała 12 godzin. Wielka Brytania po fakcie ujawniła szczegóły

Dwa brytyjskie samoloty przeprowadziły 12‑godzinny lot patrolowy u granic Rosji wspólnie z siłami USA i NATO. Siły powietrzne Wielkiej Brytanii (RAF) podkreślają, że akcja była demonstracją jedności po incydentach z rosyjskimi dronami i samolotami nad terytorium sojuszu.

Natowska misja (archiwalne zdjęcie ilustracyjne)Natowska misja (archiwalne zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © East News | Przemek Swiderski/REPORTER
Mateusz Dolak
oprac.  Mateusz Dolak

W drugim tygodniu października dwa zaawansowane brytyjskie samoloty patrolujące wykonały 12‑godzinną misję nad granicami państw wschodniej flanki NATO z Rosją, Białorusią i Ukrainą. Jak poinformowały siły powietrzne Wielkiej Brytanii (RAF), przedsięwzięcie odbyło się z udziałem amerykańskiego tankowca.

RAF opisała działania jako pokaz transatlantyckiej jedności. - Była to ważna wspólna misja z naszymi sojusznikami z USA i NATO - przekazał brytyjski minister obrony John Healey.

Sterczewski uderza w Sikorskiego. "Dyplomacja ślepa na jedno oko"

- Nie tylko dostarcza to cennych informacji wywiadowczych, które zwiększają świadomość operacyjną naszych sił zbrojnych, ale także stanowi silny sygnał jedności NATO dla prezydenta Rosji Władimira Putina i naszych przeciwników - dodał szef brytyjskiego resortu obrony.

Misja odbyła się po serii niedawnych wtargnięć rosyjskich dronów i samolotów w przestrzeń powietrzną państw NATO, w tym Polski, Rumunii i Estonii.

Znaczenie polityczne

Najważniejsze elementy operacji, na które wskazuje RAF:

  • 12 godzin nieprzerwanego patrolu nad granicznym obszarem wschodniej flanki NATO
  • zaangażowanie dwóch brytyjskich samolotów patrolujących oraz amerykańskiego tankowca
  • cel operacyjny: gromadzenie informacji wywiadowczych i wzmocnienie świadomości sytuacyjnej
  • wymiar strategiczny: czytelny sygnał jedności NATO adresowany do władz Rosji i potencjalnych przeciwników.

W komunikatach RAF i brytyjskiego ministerstwa obrony zaakcentowano, że operacje tego typu mają znaczenie zarówno praktyczne, jak i polityczne. Z jednej strony zwiększają zasób danych wywiadowczych, z drugiej budują zaufanie i spójność w ramach NATO.

Czytaj też:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Kalifornia pod wodą. Ewakuacje i alarmy powodziowe
Kalifornia pod wodą. Ewakuacje i alarmy powodziowe
Śmierć żony Rynkowskiego. Śledztwo umorzone
Śmierć żony Rynkowskiego. Śledztwo umorzone
Komunistyczna Partia Polski. TK zdecyduje o losie ugrupowania
Komunistyczna Partia Polski. TK zdecyduje o losie ugrupowania
Dramat w Koninie. 39-latek zmarł podczas interwencji, policjant w szpitalu
Dramat w Koninie. 39-latek zmarł podczas interwencji, policjant w szpitalu
Operacja "Południowa Włócznia". "Pretekst" Trumpa
Operacja "Południowa Włócznia". "Pretekst" Trumpa
Chore krowy w Danii. "Krążą dezinformacje"
Chore krowy w Danii. "Krążą dezinformacje"
"Do zobaczenia Karolku". Groźba wobec prezydenta RP. Policja "podjęła czynności"
"Do zobaczenia Karolku". Groźba wobec prezydenta RP. Policja "podjęła czynności"
Korei Płn. przestaje zależeć na Putinie. Ujawniono, co wysyłają do Rosji
Korei Płn. przestaje zależeć na Putinie. Ujawniono, co wysyłają do Rosji
Olbrzymie straty Rosji. Tysiąc żołnierzy na dobę
Olbrzymie straty Rosji. Tysiąc żołnierzy na dobę
Ksiądz użył monitoringu, zdjęcia powiesił w gablocie. Wierni oburzeni
Ksiądz użył monitoringu, zdjęcia powiesił w gablocie. Wierni oburzeni
Polska podzielona na pół. Pod osłoną nocy spadnie pierwszy śnieg
Polska podzielona na pół. Pod osłoną nocy spadnie pierwszy śnieg
Nie miała biletu, wyciągnęła nóż. Kobieta dalej bez zarzutów
Nie miała biletu, wyciągnęła nóż. Kobieta dalej bez zarzutów
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości