"Mińsk wypowiedział wojnę dyplomatyczną UE"
Jeden z przywódców białoruskiej opozycji
Wincuk Wiaczorka ocenił, że nie wpuszczając delegacji polskich
eurodeputowanych, Mińsk praktycznie wypowiedział wojnę
dyplomatyczną i polityczną nie tylko Polsce, lecz także Unii
Europejskiej.
Lider partii Białoruski Front Narodowy potwierdził, że miał się spotkać z polskimi eurodeputowanymi w Grodnie. Odmowa ich wpuszczenie nie oznacza, że władzom uda się pozbawić nas kontaktu z nimi - zaznaczył Wiaczorka.
Białoruska straż graniczna nie wpuściła na terytorium tego kraju delegacji czworga eurodeputowanych Platformy Obywatelskiej, z wiceprzewodniczącym PE Jackiem Saryuszem-Wolskim na czele. Mieli oni spotkać się w Grodnie z nieuznawanym przez władze zarządem Związku Polaków na Białorusi.