PolskaMinistrowie Samoobrony zastosowali unik

Ministrowie Samoobrony zastosowali unik

Wprawdzie liderzy Samoobrony odgrażali się,
że po niedzielnej Radzie Krajowej ministrowie odejdą z resortów,
to jednak przygotowali unik. Anna Kalata i Andrzej Aumiller wzięli
urlopy, więc nie będą mogli się podać do dymisji. Scenariusz
działań jest znany: Samoobrona będzie mówić jedno, a robić drugie -
pisze "Dziennik".

04.08.2007 | aktual.: 04.08.2007 10:38

O porzuceniu resortów budownictwa i pracy zadecydowano po nominacji Wojciecha Mojzesowicza z PiS na ministra rolnictwa. Największy krytyk Andrzeja Leppera 27 lipca zasiadł w jego fotelu. Samoobrona odczytała to jako policzek i zapowiedziała: dość tego.

Czy na pewno? Jak dowiaduje się "Dziennik", Kalata i Aumiller wybrali się na urlopy. Kalata ma wolne od 1 sierpnia, Aumiller zaczyna urlop 5 sierpnia. Oprócz niego w resorcie wolne biorą też niemal wszyscy sekretarze i podsekretarze stanu.

Marek Suski z PiS jest zdania, że nie ma przypadku w zapowiadanej decyzji Rady Krajowej Samoobrony o odwołaniu swoich ministrów i ich urlopach. Sądzę, że gdyby ministrowie Samoobrony chcieli wyjść z rządu, to już dawno podaliby się do dymisji - mówi poseł PiS.

Krzysztof Sikora, zastępca Andrzeja Leppera, przekonuje jednak, że i Kalata, i Aumiller z pewnością podporządkują się decyzji władz partii.

Adam Lipiński, szef gabinetu politycznego premiera, uważa, że te wybiegi nie mają większego znaczenia, bo ministrowie tracą stanowisko wtedy, gdy sami podają się do dymisji albo gdy jest to wola premiera.

Premier nie zamierza jednak dymisjonować Kalaty i Aumillera. Wszystko więc wskazuje, że niedzielne decyzje będą tylko kolejną próbą zachowania twarzy przez mocno poobijaną i upokorzoną przez PiS Samoobronę - ocenia "Dziennik". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)