Minister Wiechecki nigdy nie używał "tych" słów
Minister gospodarki morskiej Rafał Wiechecki
zapowiedział, że wystąpi do sądu przeciwko dziennikowi "Fakt",
który opublikował zapis internetowego czatu z 2002 roku z
wulgarnymi wypowiedziami podpisanymi nazwiskiem obecnego ministra.
Niektóre z wypowiedzi przytoczone przez "Fakt" to np.: "No to gnoje poczujecie stalową pięć Narodowego Odrodzenia Polski", podpisane są: "Rafał Wiechecki, rzecznik prasowy Okręgu Zachodniopomorskiego LPR i NOP". W zapisie czatu podany był również numer telefonu Wiecheckiego.
Minister podkreślił na konferencji prasowej, że nie jest autorem wypowiedzi zamieszczonych na tym czacie. Nigdy nie używałem sformułowań przedstawionych jako moje - ani w Internecie, ani na piśmie, ani gdziekolwiek indziej - powiedział w Sejmie.
Wiechecki dodał, że w sprawie czatu wystąpił też do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.
Ktoś sobie coś wpisał na forum, przerzucił ze strony internetowej moje dane (...) To był kogoś głupi wygłup - ocenił Wiechecki.
Dodał, że w okresie, z którego pochodzi zapis czatu był kandydatem LPR do Rady Miasta Szczecina oraz rzecznikiem LPR w Zachodniopomorskiem, więc jego dane osobowe i numer telefonu "były powszechnie znane". Zaprzeczył też, aby był działaczem Narodowego Odrodzenia Polski.