Minister Polaczek na miejsce wojewody śląskiego?
Wojewoda śląski Tomasz Pietrzykowski lada chwila może stracić stanowisko na rzecz obecnego ministra transportu - Jerzego Polaczka. Ustalili oni, że jeśli ten drugi straci posadę w rządzie, Pietrzykowski ustąpi mu miejsca - ujawnia "Dziennik Zachodni".
17.01.2007 07:56
Czarne chmury nad wojewodą zbierają się już od dawna. Pietrzykowski popadł w konflikt ze związkami zawodowymi działającymi w Urzędzie. Nie może również liczyć na poparcie lokalnych liderów PiS. Przez miniony rok nie udało mu się bowiem ułożyć współpracy z lokalnymi pełnomocnikami tej partii - Jędrzejem Jędrychem, Ewą Malik, Szymonem Giżyńskim, Marią Nowak oraz Grzegorzem Janikiem.
Wiem, że sytuacja jest wyjątkowo trudna, ale nie mam sobie nic do zarzucenia - mówi wojewoda Pietrzykowski. Nie należę do ludzi, którzy przywiązują się do stanowiska - dodaje. Pietrzykowski, w rozmowie z gazetą, potwierdził pośrednio, że jest gotów ustąpić ze stanowiska na rzecz Polaczka, któremu w polityce zawdzięcza najwięcej.
Ustalenia między Pietrzykowskim a Polaczkiem są jednak trudne do zrealizowania. Premier Kaczyński znany jest bowiem z tego, że jeśli traci do kogoś zaufanie, to na trwałe. Wydaje się, że Polaczkowi przestał już ufać - podkreśla "Dziennik Zachodni". (PAP)