Minister kultury: nie mam nic wspólnego z fałszowaniem dokumentów
Minister kultury Waldemar Dąbrowski stanowczo zaprzecza, że brał udział w matactwach, co sugeruje "Gazeta Wyborcza".
01.07.2005 | aktual.: 01.07.2005 13:47
Minister Dąbrowski zaprzeczył jakoby podpisał dokument tuszujący nieprawidłowości, jakich miała dopuścić się Aleksandra Jukubowska. Stwierdzam jednoznacznie, że nigdy nie podpisywałem pisma sugerowanego mi przez "Gazetę Wyborczą", ani też nie podejmowałem żadnych innych działań, mających na celu korygowanie czy tym bardziej ukrywanie czyichkolwiek błędów związanych z tym procesem legislacyjnym - oświadczył minister.
Dziennik napisał, że rząd tworzył dokumenty tuszujące wpadki Aleksandry Jakubowskiej. Agnieszka Kublik wyjaśnia w gazecie, że gdy jesienią 2003 roku komisja śledcza ds. Rywina ujawniała nieprawidłowości, których dopuściła się Jakubowska w pracach nad ustawą medialną, to rząd Leszka Millera wyprodukował trzy dokumenty, które miały je zatuszować.
Jednym z nich miał być dokument z pażdziernika 2003 roku podpisany przez ministra kultury Waldemara Dąbrowskiego.