Trwa ładowanie...
de3v03d
28-04-2007 00:10

Miłośnicy Średniowiecza otwierają sezon rycerski

Rycerze, wikingowie i słowiańscy woje na
początek maja czekali całą długą zimę. W błyszczących zbrojach,
pod sztandarami królewskich chorągwi, hucznie otworzą sezon
rycerski - pisze "Dziennik Polski".

de3v03d
de3v03d

Stanisław Kossakowski, wódz Krakowskiej Chorągwi Rycerskiej, traktuje swoje powołanie z należytą powagą. Aby godnie przywoływać ducha przodków na turniejach, nie wystarczy kupić miecz i wystrugać tarczę. Wierna rekonstrukcja ubioru i uzbrojenia średniowiecznego wojownika wymaga pieczołowitych studiów nad dawnymi rycinami i niemałych wyrzeczeń. Wyposażenie - rycerza z połowy XV wieku - kompletował przez siedem lat.

Powrót do późnego średniowiecza, w którym lubują się członkowie Krakowskiej Chorągwi Rycerskiej, jest wyjątkowo kosztowny - trzeba odtworzyć wszystkie detale bogatego rynsztunku i strojów. Sama zbroja - kopia zbroi płytowych z piętnastego stulecia - kosztuje 10 tys. zł. Rycerz powinien także zamówić wykonany dawną techniką ubiór ze skóry, wełny i lnu.

Zaczynałem od kompletowania zwykłego stroju średniowiecznego i "obszywałem się" element po elemencie; wszystko musiało być wykonane ręcznie z naturalnych materiałów- opowiada Stanisław Kossakowski.

Pełne wyposażenie rycerza krakowskiej chorągwi kosztuje kilkanaście tysięcy złotych. Znacznie taniej zostać wojem pierwszych Piastów - na ubiór i broń topornika lub łucznika wystarczy 1000 zł. Z reguły pokrywamy wszystkie koszty z własnej kieszeni. Dorabiamy na komercyjnych pokazach, ale raczej utrzymać się z tego nie da - dodaje przywódca Krakowskiej Chorągwi Rycerskiej, który w chwilach wolnych od wojaczki zajmuje się grafiką i fotografią.

de3v03d

Szlak bojowy Stanisława Kossakowskiego i jego towarzyszy będzie w tym roku bardzo długi. W pierwszych dniach maja chorągiew stoczy pierwsze boje na Opolszczyźnie - podczas międzynarodowego turnieju w Byczynie. Potem krakowscy rycerze wyruszają na zamek w śląskim Będzinie, a już na początku czerwca muszą wystąpić na pokazach pod krakowskim Celestatem. W przerwach chorągiew będzie stacjonować na zamku w Korzkwi i ćwiczyć przed wielkimi turniejami wakacyjnymi - podaje gazeta.

Po kinowym "Władcy Pierścieni" moda na średniowieczne zapasy osiągnęła w Polsce rozmiary małej epidemii - pisze "Dziennik Polski". Działa już kilkaset bractw rycerskich i klubów dawnej wojaczki, które zajmują się rekonstrukcją historycznych bitew - w tym kilkanaście z Krakowa. Tylko w najbliższych tygodniach odbędzie się kilkadziesiąt większych historycznych widowisk, najwięcej - na Śląsku. (PAP)

de3v03d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
de3v03d
Więcej tematów