Trwa ładowanie...
d2li79p
film
18-10-2007 02:09

Miłość sponsorowana


„Piękność w opałach” uczy, jak mieć ciastko i zjeść ciastko
Ręka w górę, kto nie chciałby spotkać na swojej drodze bogatego sponsora z winnicą w Toskanii? Jakoś nie widzę… Szczęście takie przytrafia się Marceli (Anna Geislerová), nieco poturbowanej przez życie matce dwojga dzieci, której mąż Jarda (Roman Luknár) zajmujący się „tuningowaniem” kradzionych samochodów trafił właśnie do więzienia.

d2li79p
d2li79p

Małżonkom już od dawna się nie układało – w jednej z pierwszych scen filmu Marcela wyprowadza się od Jardy i zdewociałej teściowej (Emilia Vasaryova) do mieszkania swojej matki (Jana Brejchová). Tam jednak kobietę i jej dzieci prześladuje ojczym, chamowaty wujek Richie (świetny Jirˇí Schmitzer). Wydaje się więc, że szlachetny i zamożny Evden (Josef Abraham), Czech z włoskim obywatelstwem, dosłownie spada Marceli z nieba.

Komedia romantyczna? Ano niekoniecznie. Hrˇebejk i jego doświadczony scenarzysta Petr Jarchovsky∂ dokonują cudownej (czy raczej życiowej) przemiany nieco bajkowego schematu w opowieść pełnokrwistą i wielowymiarową. Dobroć Evdena jest chwilami aż irytująca, zresztą potrafi obrócić się przeciwko niemu. Poza tym ów książę ma dużo więcej lat od swojej wybranki, która traktuje go raczej jak opiekuna niż partnera. Jarda natomiast to człek prosty, ale w gruncie rzeczy poczciwy, czuły ojciec i – co nie mniej ważne – świetny kochanek. A na drogę przestępstwa popchnęła go... fala powodziowa, która zniszczyła jego warsztat samochodowy.

Ta niejednoznaczność dotyczy także innych postaci, które co rusz wymykają się oczywistym – wydawać by się mogło – ocenom. Biedna gąska okaże się szczwaną bestią, szanowany duchowny zaś chciwym draniem (no, to akurat nie dziwi). A pierdzący i sikający do basenu Richie noszący na co dzień brudne bermudy i skarpetki do sandałów będzie jednocześnie idealnym i oddanym towarzyszem życia matki Marceli. Nie sądźcie, żebyście nie byli sądzeni – mogliby zagrzmieć czescy twórcy, gdyby nie to, że nawet przez chwilę nie mają zamiaru moralizować. „Piękność w opałach” widzi mi się jako nieco ironiczna ilustracja słynnego angielskiego przysłowia: mieć ciastko i zjeść ciastko. Nie jest to łatwe, może nawet nie jest to możliwe. Co wcale nie znaczy, że nie warto próbować.

Bartosz Żurawiecki


„Piękność w opałach”, reż. Jan Hrˇebejk Czechy 2006, Gutek Film, 110’ premiera 19 października

d2li79p

Wyścig szczura

Animowany „Ratatuj” przypomina, że najlepiej smakuje prostota

Ratatuj to łatwa i pyszna potrawa z duszonych warzyw. Sekret jej smaku kryje się w jakości pomidorów czy bakłażanów oraz w wykończeniu dania przyprawami. Dlaczego o tym piszę? Bo najnowsza animacja studia Pixar to właśnie takie smakowite filmowe danie: prosta, pozornie banalna, ale krzepiąca bajka. Bohaterem jest szczur Remy, który ma węch absolutny i chce zostać kucharzem. I to nie byle gdzie, bo w paryskiej restauracji. Kto jednak wpuści szarego, piszczącego szkodnika do kuchni? Remy zaprzyjaźnia się więc z pomywaczem Linguinim, którym steruje jak marionetką, pokazując chłopakowi, jak ma gotować.

„Ratatuj” to wdzięczna, niegłupia i idealnie doprawiona humorem bajka, w której odgrzewane złote myśli w stylu: „marzenia się mogą spełnić, jeśli tylko chcesz i ciężko na nie pracujesz”, zupełnie nie rażą.

d2li79p

Zachwyciła mnie też animacja, która zgrabnie łączy klasykę spod znaku Disneya z nowoczesną techniką komputerową, a także jest ukłonem w stronę filmów francuskich (na przykład „Tria z Belleville”). Nie oczarowały mnie za to niektóre pomysły naszych tłumaczy, którzy każą szczurom witać się okrzykiem „Mordo ty moja”. Polityka jest – jak wiadomo – wyjątkowo ciężkostrawna.

Ola Salwa


„Ratatuj”, reż. Brad Bird, USA 2007, Forum Film, 111’, premiera 19 października

d2li79p

Czarno-biała Aniela
Pora umierać” to piękny portret starości, podszyty jednak emocjonalnym szantażem

Konfitura babuni, kiełbasa - dziadka – starzy ludzie są w Polsce pożądani wyłącznie na etykietkach produktów, które chcą kojarzyć się z tradycją. Na co dzień zaś tradycją jest pogarda i lekceważenie, co Dorota Kędzierzaw-ska rewelacyjnie uchwyciła już w pierwszej scenie filmu. „Niech się rozbierze” – prycha lekarka na panią Anielę (nagrodzona za główną rolę kobiecą w Gdyni 83-letnia Danuta Szaflarska). Ten kapitalny, mocny początek wprowadza nas w dużo już spokojniejszą codzienność starszej pani wypełnioną wspomnieniami, wyglądaniem przez okno, rozmowami z psem, czekaniem na syna i nadzieją (złudną), że on sprowadzi się do niej z rodziną.

Kolejne dni zlewają się ze sobą, czas płynie nieznośnie wolno, a cały świat zawęża się do kilku pokoi starego drewnianego domu. Kamera skupia się na prostych czynnościach, które w życiu starszych ludzi często zyskują rangę wydarzeń. I to wszystko pokazane zostało celnie i pięknie – chyba nawet za pięknie: każdy kadr jest wy-cyzelowany, w każdym toczy się subtelna gra światłem. Ale dlaczego ta historia musiała być opowiedziana w czerni i bieli, tego już nie pojmuję. Tylko dla „artystycznego” efektu? Czy może dlatego, że reżyserka znów postrzega świat w kategoriach białe-czarne?

d2li79p

Podobnie jak w „Nic” czy „Jestem” Kędzierzawska nie pozostawia nam swobody decydowania o tym, czy bohatera lubimy, czy nie. Jak można nie stanąć po stronie maltretowanej kobiety? Porzuconego dziecka? Staruszki o pięknej, szlachetnej twarzy Danuty Szaflarskiej, którą wszyscy próbują oszukać? Reżyserka niezmiennie wybiera bohaterów skrzywdzonych i poniżonych, którzy w jej filmach zawsze napotykają mur obojętności i zawsze zdobywają nasze współczucie. Moim zdaniem wymuszone jednak emocjonalnym szantażem.

„Pora umierać” broni się dzięki jednemu gestowi Anieli w finale, kiedy wychodzi wreszcie z roli bezradnej ofiary. Szkoda tylko, że zaraz po jej buncie reżyserka uznaje, że już najwyższa pora umierać.

Małgorzata Sadowska


„Pora umierać”, reż. Dorota Kędzierzawska, Polska 2007,
Best Film, 100’, premiera 19 października

d2li79p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2li79p
Więcej tematów