Miller zadowolony z wyroku w sprawie Rywina
Premier Leszek Miller powiedział, że jest zadowolony z faktu, iż sąd uwolnił jego i SLD od podejrzeń, że mieli coś wspólnego z aferą Rywina. Warszawski sąd orzekł w poniedziałek, że Lew Rywin był oszustem, nie stwierdził też istnienia "grupy trzymającej władzę".
W wywiadzie dla "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia premier powiedział, że afera Rywina wyrządziła największą szkodę państwu polskiemu, gdyż doprowadziła do jego destabilizacji. "Polacy nie powinni tego wybaczyć domorosłym politykom" - powiedział Miller. Premier przyznał, że bardzo poszkodowany został też on sam i SLD. Premier Miller dodał, że afera Rywina jest podobna do sprawy Oleksego sprzed 10 lat. Podkreślił przy tym, że politycy i publicyści, którzy uznali wtedy Oleksego za winnego, nie ponieśli żadnej odpowiedzialności.
Premier podkreślił, że ze sprawy Rywina trzeba wyciągnąć wnioski. Wymiar sprawiedliwości nie powinien być uzależniony od polityki, a politycy nie powinni ferować wyroków.