Miller spotka się w środę z Belką

Miller powiedział na konferencji prasowej, że umówi się z Belką co do dalszych kontaktów tak, by kandydat na nowego premiera mógł orientować się w działaniach, jakie rząd będzie podejmował do 2 maja, czyli dnia dymisji obecnego gabinetu.

"Życzę panu profesorowi Belce, żeby zebrał wystarczające poparcie, ale przecież wszyscy wiemy, że to nie będzie łatwe. Ze strony części ugrupowań jest zdecydowana odmowa, ze strony innych stosunek ambiwalentny" - powiedział premier.

Miller ocenił, że to, czy rząd Belki otrzyma wystarczające poparcie, okaże się prawdopodobnie dopiero w głosowaniu w Sejmie. Miller powiedział, że uważa Belkę za dobrego kandydata na stanowisko premiera i że "z powodzeniem poprowadzi on nowy skład gabinetu".

Na pytanie, których ministrów ze swego rządu - obok obecnych szefów MSZ i MON - poleciłby Markowi Belce, Miller odpowiedział, że m.in. o tych kwestiach będzie rozmawiał z kandydatem na jego następcę.

Premier podkreślił, że kierowana przez niego Rada Ministrów nie zamierza się włączać w spory polityczne dotyczące przyszłego rządu. Zamierza natomiast - dodał - przygotować warunki do tego, by przyszły gabinet mógł bez zakłóceń przystąpić do pracy.

Przez miesiąc, jaki pozostał do dymisji, rząd Leszka Millera skoncentruje się - według jego wtorkowej zapowiedzi - na czterech podstawowych zadaniach: zakończeniu przygotowań Polski do członkostwa w UE, programie napraw finansów publicznych i tworzeniu właściwych warunków do działalności gospodarczej, przygotowaniu podstaw prawnych bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli oraz wykorzystaniu wzrostu gospodarczego i tworzeniu nowych miejsc pracy.

Mówiąc o zadaniu dotyczącym dokończenia przygotowań do integracji z UE, premier przypomniał, że w parlamencie znajdują się projekty 24 ustaw dostosowujących polskie prawo do wymogów UE. Zapowiedział, że rząd będzie współdziałał z parlamentem w celu jak najszybszego ich uchwalenia, bo ustawy te powinny wejść w życie do 1 maja 2004.

Jednocześnie Miller zwrócił się do parlamentarzystów, by nie zajmowali się sprawami drugorzędnymi, zrezygnowali - jak powiedział - "z nikomu niepotrzebnych informacji i strzelistych aktów, które zabierają tylko czas" i skoncentrowali się na tworzeniu prawa.

Rząd skoncentruje się też na przygotowaniu ponad 300 aktów wykonawczych, które znajdują się w kompetencjach Rady Ministrów lub szefów poszczególnych resortów.

Do 1 maja - zapowiedział premier - rząd stworzy podstawy do pełnego wykorzystania programów pomocowych, przyjmie projekt ustawy o Narodowym Planie Rozwoju.

Rada Ministrów ma też przyjąć projekty ustaw zmierzających do obniżenia kosztów organizacji i funkcjonowania niektórych centralnych i wojewódzkich urzędów administracji rządowej, likwidujących środki specjalne w ministerstwach i urzędach centralnych i ograniczających koszty działania wojewódzkich funduszy ochrony środowiska.

W planach obecnego rządu jest też przyjęcie projektów ustaw o finansowym wspieraniu inwestycji o dużym znaczeniu dla gospodarki państwa, o Krajowym Funduszu Kapitałowym i o partnerstwie publiczno-prywatnym.

"Zakończymy także prace nad programem wprowadzania konkurencyjnego gazu w Polsce i opracujemy harmonogram jego wdrażania. Przedstawimy też plan restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego w latach 2004-2006 oraz strategię działań w tym zakresie do 2010 r." - zapowiedział Miller.

Rząd ma też zakończyć prace nad korektą programu realizacji polityki właścicielskiej Skarbu Państwa wprowadzającą konkurencyjny rynek energii elektrycznej w Polsce.

20 kwietnia Rada Ministrów ma zająć się projektem ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej ze środków publicznych. Założenia do tego projektu rząd przyjął we wtorek.