Miller o systemie nicejskim: Polska nie zrezygnowała
Premier Leszek Miller zaprzeczył, jakoby Polska postanowiła już zrezygnować z obrony nicejskiego systemu liczenia głosów we władzach Unii Europejskiej.
26.03.2004 | aktual.: 26.03.2004 08:50
W rozmowie z "Sygnałami Dnia" w Programie I Polskiego Radia premier, który przebywa w Brukseli, nie chciał komentować informacji o rozłamie w SLD ani publikacji "Gazety Wyborczej", która napisała, iż Miller odejdzie ze stanowiska 4 maja. Premier nie chciał też odpowiedzieć na pytanie, czy weźmie udział w następnym szczycie Unii, który prawdopodobnie odbędzie się 17 czerwca.
Leszek Miller powiedział, że władze Unii Europejskiej prawdopodobnie postanowią wznowić konferencję międzyrządową, która opracowałaby projekt unijnej konstytucji przed 17 czerwca. Premier oświadczył, że sukcesem Polski będzie uchwalenie konstytucji. Podkreślił jednak, że kompromis musi polegać na ustępstwach z obu stron. "Kompromis jest zaprzeczeniem słowa kapitulacja" - powiedział premier, który dodał, że porozumienie musi uwzględnić polskie stanowisko. Miller dodał, że o przyjęciu konstytucji przez Polskę zdecydują obywatele.
Premier przyznał, że nasz kraj zmienił swe stanowisko w sprawie konstytucji po zamachach w Madrycie. Zdaniem Millera po atakach terrorystycznym Unia Europejska potrzebuje większej integracji i większego bezpieczeństwa. W tej sytuacji także Polska musi być bardziej otwarta na kompromis - powiedział premier.
