Miller nie wyciągnie konsekwencji wobec Iwińskiego
Rzecznik rządu Michał Tober poinformował we wtorek, że premier nie ma zamiaru wyciągać żadnych konsekwencji w stosunku do ministra Tadeusza Iwińskiego w związku z jego zachowaniem wobec polskiej tłumaczki na szczycie UE w Barcelonie.
Pan premier rozmawiał z ministrem Iwińskim i tłumaczką polskiej delegacji Magdaleną Fitas i po przeprowadzeniu wszystkich tych rozmów uważa tę sprawę za zamkniętą. Premier nie ma zamiaru wyciągać żadnych konsekwencji w stosunku do ministra Tadeusza Iwińskiego - powiedział dziennikarzom Tober.
Według rzecznika, w tej sprawie najistotniejsze dla premiera było zdanie i opinia osoby bezpośrednio zainteresowanej, czyli tłumaczki polskiej delegacji.
Tober dodał, że Miller odpowie na list, jaki w sprawie Iwińskiego skierowała do niego pełnomocnik ds. równego statusu kobiet i mężczyzn Izabela Jaruga-Nowacka.
Ale - jak dodał - udzielenie tej odpowiedzi na obecnym etapie nie jest możliwe, bo z listu pani minister dotarła tylko druga strona i panu premierowi trudno się domyśleć jaki jest wydźwięk listu.
Zdjęcia z Barcelony pokazały piątkowe Fakty TVN. W sobotnio-niedzielnych wydaniach sekwencję kilku zdjęć zamieściły "Gazeta Wyborcza" i "Super Express". Widać na nich, jak Tadeusz Iwiński sięga lewą ręką pod żakiet tłumaczki i przygarnia kobietę do siebie. (mag)