PolskaMilion złotych odszkodowania dla spadkobiercy Optimusa

Milion złotych odszkodowania dla spadkobiercy Optimusa

Firma CD Projekt dostanie ponad milion złotych odszkodowania za bezprawne działania skarbówki w latach 2000-2001 - tak brzmi wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie. Niestety taki wynik rozprawy nie jest zadowalający dla właścicieli spadkobiercy Optimusa, którzy domagali się 70 mln zł.

Milion złotych odszkodowania dla spadkobiercy Optimusa
Źródło zdjęć: © WP.PL

04.08.2014 | aktual.: 05.08.2014 08:43

Minęło już kilkanaście lat od skandalicznych decyzji Urzędu Skarbowego, która niemalże pogrzebała firmę komputerową Optimus. Niegdyś była to jedna z najprężniej rozwijających się spółek w Polsce. Pasmo sukcesów zostało przerwane, gdy w latach 2000-2001 urzędy skarbowe zażądały od Optimusa zapłaty 17 mln zł podatku VAT. Założyciel firmy, Roman Kluska, został aresztowany w 2002 r. za wyłudzenia VAT. W listopadzie 2003 r. Najwyższy Sąd Administracyjny uchylił wszystkie decyzje skarbówki uznając, że jej urzędnicy działali niezgodnie z obowiązującym prawem.

W 2006 r. Roman Kluska (który już wtedy odszedł z Optimusa) dostał 5 tys. zł odszkodowania za niesłuszne zatrzymanie. Wtedy też firma wystąpiła do sądu cywilnego o zadośćuczynienie w wysokości 35,6 mln zł (plus odsetki) za bezprawne decyzje US. Wszystkie sądy, w tym Najwyższy Sąd Administracyjny, uznały, że firma nie popełniła żadnych przestępstw i otrzymają odszkodowanie. Firma wystąpiła o zadośćuczynienie w wysokości 70 mln. zł, a otrzymać mają... milion.

Członek zarządu firmy, Piotr Nielubowicz, przedstawił wyliczenia, według których wskutek decyzji skarbówki obroty spółki spadły o ponad połowę (z 361 mln do 173 mln zł). Ponadto zatrzymanie założyciela Optimusa podziałały negatywnie na wizerunek całej firmy i uniemożliwiły rozwinięcie jej działalności na Ukrainie.

Sąd Okręgowy w Krakowie uznał tylko część kosztów składających się na roszczenie spółki. Sędzia Wojciech Żukowski przyznał, że doszło do wydania sprzecznych z prawem decyzji podatkowych. Uznał też, że firmie należy się odszkodowanie, ale tylko za "obsługę prawną związaną z działaniami skarbówki i nękaniem przez urzędników", a nie za potencjalny spadek obrotów i uniemożliwienie rozwoju. CD Projekt ma dostać zatem nieco ponad 1 mln 90 tys. zł.

Zadziwiająca dla wszystkich była też decyzja w sprawie kosztów sądowych. Zazwyczaj opłaca je ten, kto przegrywa proces. W tym wypadku stało się odwrotnie - płacić ma wygrany. Koszty postępowania wyniosły 14 tys. 400 zł.

W oficjalnym oświadczeniu firmy CD Projekt czytamy, że "zarząd spółki uznaje wyrok za krok w dobrym kierunku, niemniej jednak nie zgadza się z wysokością zasądzonego odszkodowania".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)