Milicyjne naloty w Grodnie - opozycjoniści na celowniku
Białoruskie służby przeprowadziły rewizje w mieszkaniu współpracownika "Gazety Wyborczej" Andrzeja Poczobuta oraz u fotografa "Głosu znad Niemna" Alaksieja Saleja. Wcześniej przeszukały w Grodnie biura trzech opozycyjnych partii politycznych.
Informację o wieczornej rewizji u Poczobuta, działacza nieuznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi, podało Radio Swaboda. Jego telefony komórkowe były wyłączone.
W pierwszej połowie dnia przeszukania prowadzono w biurach partii: Białoruskiego Frontu Narodowego, Zjednoczonej Partii Obywatelskiej i Białoruskiej Socjaldemokratycznej Hramady. Stronnictwa korzystają z pomieszczeń w tym samym budynku.
Według mediów opozycyjnych podczas rewizji poszukiwane są głównie komputery i nośniki danych.