Milicja wzywa Andżelikę Borys
Nieuznawana przez władze w Mińsku przewodnicząca Związku Polaków na Białorusi (ZPB) Andżelika Borys znów została wezwana na przesłuchanie. Ma się stawić na milicji w Grodnie w poniedziałek w południe - podało Radio "Swaboda".
19.08.2005 21:15
W wezwaniu napisano, że będzie przesłuchiwana jako świadek, nie podano jednak, w jakiej sprawie. Wiadomo, że poszukiwano też redaktora wydawanego przez ZPB "Magazynu Polskiego" Andrzeja Poczobuta, ale nie było go w domu, a żona odmówiła przyjęcia wezwania.
Andżelika Borys była przesłuchiwana w zeszły poniedziałek w sprawie kradzieży pieczątki organizacji.
Pod koniec lipca władzę w siedzibie Związku Polaków w Grodnie przy pomocy milicji przejął Tadeusz Kruczkowski - prezes Związku, uznawany przez białoruskie władze. W siedzibie ZPB nie znaleziono wówczas pieczątki i sztandarów.
Władze w Mińsku nie uznają marcowego VI zjazdu ZPB, na którym przewodniczącą organizacji, po Kruczkowskim, została Andżelika Borys. Tak zwana stara Rada Naczelna ZPB zgodnie z rekomendacją białoruskich władz wyznaczyła powtórne wybory kierownictwa Związku na zjeździe 27 sierpnia w Wołkowysku.