Mieszkaniec Żywiecczyzny zapłaci za parking ponad 7 tys. złotych

Pomimo tego, że kilka tygodni temu w mieście oddano do użytku nowe centrum przesiadkowe, które znajduje się w dzielnicy Zabłocie, tuż obok dworca autobusowego i które przeznaczone jest dla ponad czterdziestu pojazdów, wciąż zdarzają się kierowcy, którzy zostawiają swoje samochody w miejscach niedozwolonych.

Tak było w przypadku mieszkańca powiatu żywieckiego, który zaparkował samochód na jednym z miejsc przy lokalu znanej sieci restauracji McDonalds. Teraz za parking może zapłacić ponad 7 tys. złotych.

Parkowanie płatne 50 zł za godzinę

McDonalds został otworzony w Żywcu w roku 2015. Historia tej inwestycji sięga 2012 roku i wzbudzała wśród mieszkańców powiatu żywieckiego wiele skrajnych emocji. Obecnie restauracja funkcjonuje bez zarzutu i cieszy się popularnością zarówno mieszkańców, jak i turystów. Teren zarówno lokalu jak i parkingów jest monitorowany, a sam parking jest oznaczony i posiada regulamin. Parking przeznaczony jest wyłącznie dla gości restauracji, którzy mają bezpłatny postój przez godzinę. Według regulaminu parkowanie jest płatne przez całą dobę i każda kolejna godzina kosztuje 50 zł.

Postój warty ponad 7 tys. złotych

Jeden z mieszkańców Żywiecczyzny zostawił swój samochód na parkingu przy restauracji w dniu 23 listopada br. Do chwili obecnej (28 listopada) samochód znajduje się na jednym z miejsc parkingowych zlokalizowanych przy lokalu. Pracownicy McDonalds zostawili za szybą zaparkowanego od kilku dni pojazdu kartkę z informacją o tym, że postój jest płatny, a parking monitorowany. Informacja zamieszczona za wycieraczką pojazdu jest z dnia 27 listopada, kierowca miał wtedy do zapłaty ponad 6 tys. złotych. Kwota ta z godziny na godzinę się zwiększa.

Pracownicy McDonalds zaznaczyli, że opłatę za parking należy uiścić w kasie restauracji.

Więcej na Zywiecinfo.pl