Mieszkańcy Gorzowa przeciwko likwidacji szpitala
W Gorzowie ruszyła manifestacja mieszkańców, pracowników szpitala miejskiego i działaczy "Solidarności" z kilku regionów kraju.
Jej uczestnicy protestują przeciwko planom restrukturyzacji Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego przez likwidację dawnego "szpitala miejskiego". W szpitalu już dwa tygodnie trwa głodówka, a od kilku dni - rotacyjny strajk okupacyjny.
Na razie trudno powiedzieć, ile osób uczestniczy w manifestacji, ponieważ do pracowników służby zdrowia przyłączają się spontanicznie Gorzowianie, którzy szli na zakupy czy do pracy. Protestujący zamierzają dojść do urzędu wojewódzkiego, gdzie przekażą petycję na ręce wojewody lubuskiego.
Przewodniczący komitetu protestacyjnego w szpitalu Andrzej Andrzejczak podkreśla, że protest będzie trwał do momentu, gdy decydenci odstąpią od pomysłu likwidacji części szpitala położnej w centrum miasta.
Długi gorzowskiego szpitala przekroczyły 203 miliony złotych. Kilkunastodniowe rozmowy komitetu protestacyjnego z władzami regionu i dyrekcją szpitala o restrukturyzacji placówki nie przynoszą efektów.