Mieszkańcy elbląskiej starówki kontra puby
Mieszkańcy kamienic na elbląskiej starówce wypowiedzieli wojnę właścicielom pubów i restauracji zlokalizowanych na starym mieście. Nawet w wieczór wigilijny klienci lokali nocnych zakłócali spokój - twierdzą oburzeni mieszkańcy. Chcą oni złożyć oficjalną petycję przeciwko właścicielom wyszynków do prezydenta Elbląga.
W Wigilię Bożego Narodzenia tego roku większość lokali na elbląskiej starówce była otwarta. W niektórych pubach rganizowane były nawet kolacje wigilijne. Były suto zakrapiane alkoholem - twierdzą policjanci.
Wieczorem lokatorzy staromiejskich kamienic zdenerwowani hałasami dobiegającymi z lokali prosili policję o interwencję. "Do piątkowych i sobotnich imprez jesteśmy przyzwyczajeni, ale w Wigilię chcemy mieć spokój przy świątecznym stole" - tłumaczył jeden z lokatorów. Funkcjonariusze interweniowali w kilkunastu sytuacjach zakłócania spokoju. Cztery osoby odwieziono do izby wytrzeźwień.