"Mieliśmy nadzieję, że Kadafi uda się na wygnanie"
Minister spraw zagranicznych Włoch Franco Frattini powiedział, że władze w Rzymie miały nadzieję, że przywódca tego kraju Muammar Kadafi uda się na wygnanie. Jego rezygnacja jest jedynym warunkiem wstępnym wspólnoty międzynarodowej - dodał Frattini.
23.03.2011 22:26
Odnosząc się do operacji kilku krajów, wśród nich Włoch, w Libii, minister spraw zagranicznych stwierdził: - To nie jest prowadzenie wojny, ale zapobieganie jej.
Podczas debaty na temat operacji w Libii w wyższej izbie włoskiego parlamentu szef MSZ oświadczył: - Mieliśmy nadzieję, że Kadafi wybierze drogę wygnania, hipotezę przywoływaną przez wiele stron, by uniknąć masakry cywilów.
- Jedynym warunkiem wstępnym, postawionym przez wspólnotę międzynarodową było porzucenie władzy przez Kadafiego - mówił Frattini. Potwierdził następnie informacje, podane w niedzielę o tym, że Włochy zamroziły dobra i aktywa reżimu Kadafiego o wartości 6-7 miliardów euro.
Akcja militarna - tłumaczył Frattini - jest konieczna, by "uniknąć bardzo ciężkich strat". - Dlatego działamy i będziemy działać w pełni godności - oznajmił minister Frattini w Senacie.
W czwartek o operacji "Świt Odysei" dyskutować będzie Izba Deputowanych.