Międzynarodówka na kongresie Federacji Młodych UP
Od odśpiewania międzynarodówki i uczczenia
minutą ciszy pamięci zmarłych w ostatnim czasie - Jacka Kuronia,
Jacka Kaczmarskiego i Aleksandra Małachowskiego - rozpoczęła swój XII Kongres Federacja Młodych Unii Pracy.
26.06.2004 13:00
Delegaci mają wybrać nowe władze ugrupowania oraz przyjmą uchwały programowe.
Goszcząca na kongresie przewodnicząca UP Izabela Jaruga-Nowacka powiedziała, że znacznie łatwiej się jej działa wiedząc, że w partii są ideowi młodzi ludzie, którzy wierzą, że lewica jest Polsce potrzebna. Jest bardzo wiele rzeczy, który wy możecie zrobić - podkreśliła.
Jaruga-Nowacka po raz pierwszy spotkała się z FMUP jako nowa przewodnicząca partii. Tłumaczyła młodym działaczom Unii, że przejęła władzę w partii w bardzo trudnym okresie dla ugrupowania, które nosi bagaż współodpowiedzialności za koalicję z SLD, która na pewno nie zapisze się w pamięci Polaków jako lewicowa.
Szefowa UP ubolewała, iż poprzedni rząd częściej spotykał się na salonach biznesu, niż ze związkami zawodowymi, troszczył o to jak zareagują rynki finansowe, a nie zwykli ludzie i dbał przede wszystkim o to, by kler i prawica mogły czuć się spokojne.
Zwróciła się do uczestników kongresu o pomoc w budowie UP jako konsekwentnej partii lewicy. Przyznała jednak, że także w UP młodym ludziom nie jest łatwo działać.
U nas wszyscy deklarują, że młodzi są potrzebni, ale gdy dochodzi do wyborów to wtedy pada pytanie, czy on na pewno ma marynarkę, bo jak nie ma, to niekoniecznie. Ja nie wiem, czy wy macie marynarki, ale bardzo bym chciała, żebyście byli mimo to w Unii Pracy - powiedziała szefowa partii.
Jak zapewniła, podjęła się kierowania Unią głównie dlatego, że wierzy, iż UP musi mieć ludzi młodych oraz wykreować nowych liderów. My nie mamy nawet ławki, czy kanapy liderskiej. Może jedynie klęcznik, na którym jest Nowacka i Pol - dodała.
Jej zdaniem, jeśli partia chce wygrać wybory, to musi dołożyć starań, żeby ludzie rozpoznawali nowe twarze UP.
Jak to można zrobić? Na pewno nie startując bez przerwy w koalicji z tą samą partią - SLD. Niedługo sama nie będę umiała powiedzieć, dlaczego ktoś miałby głosować na Unię Pracy - powiedziała.
FMUP powstała w 1993 roku i jak poinformował jej szef Adrian Zandberg zrzesza obecnie około tysiąca osób.
Na swojej stronie internetowej Federacja określa siebie jako organizację młodych, postępowych socjalistów, która za swój cel stawia sobie "społeczeństwo, w którym ludzie cieszą się bezpieczeństwem i wolnością".
FMUP opowiada się za legalizacją aborcji, związków homoseksualnych oraz tzw. miękkich narkotyków. Organizacja sprzeciwia się globalizacji oraz dalszej prywatyzacji polskiego majątku. Chce także powszechnego rozbrojenia i wystąpienia Polski z NATO. Członkowie Federacji byli przeciwnikami wojny w Iraku i domagają się jak najszybszego wycofania stamtąd polskich wojsk.