Międzynarodowa Giełda Birofiliów w Żywcu
Otwarcie wystawy "Tradycje piwowarskie
Żywiecczyzny" w żywieckim muzeum zainaugurowało dwudniową
X Międzynarodową Giełdę Birofiliów. W imprezie uczestniczy około 2
tysięcy kolekcjonerów piwnych pamiątek z Polski oraz m.in. także z
Łotwy, Estonii, Niemiec i Wielkiej Brytanii.
Na wystawie w jednej z sal XV-wiecznego zamku żywieckiego, gdzie mieści się muzeum, odtworzono wygląd XIX-wiecznej karczmy. Rarytasem jest oryginalna XIX-wieczna szafa, z której nalewano piwo. Według jednego z organizatorów imprezy Grzegorza Zwierzyny, pochodzi ona z Cieszyna. Przed II wojną światową służyła w karczmie prowadzonej przez miejscowych Żydów.
W gablotach - obok kufli, etykiet i butelek - znalazły się dokumenty poświadczające wielowiekowa tradycję ważenia piwa w Żywcu. Wyeksponowano między innymi dokument z 1537 roku podpisany przez właścicieli Żywca Jana i Wawrzyńca Komorowskich nadający mieszczanom prawo do "robienia słodów, warzenia i szynkowania piwa".
Wieczorem w piwiarni żywieckiej obok browaru odbędzie się III Ogólnopolski Konkurs Piw Domowych, pokaz kulinarny Roberta Makłowicza, a także koncerty muzyczne. Birofile zwiedzą także browar żywiecki i zobaczą pokaz palenia słodu tradycyjną metodą.
Zasadnicza część Giełdy rozpocznie się w sobotę wcześnie rano. Wówczas kolekcjonerzy będą eksponować swoje zbiory na dziedzińcu piwiarni żywieckiej.
Birofil i były długoletni pracownik browaru żywieckiego Władysław Gawliński powiedział, że tradycja ważenia piwa w Żywcu sięga końca XV wieku. W 1856 roku Habsburgowie wybudowali duży browar, który w pierwszym roku wyprodukował 17 tysięcy hektolitrów piwa. Gawliński dodał, że piwo żywieckie, zwłaszcza porter, za granicą popularne było jeszcze przed I wojną światową.