Trwa ładowanie...
drzzgnr
06-03-2004 14:20

Między Lepperem a Gilowską - SLD według Kurczuka

"Sojusz balansuje między populizmem Andrzeja Leppera a liberalizmem Zyty Gilowskiej" - powiedział
podczas sobotniej konwencji SLD minister sprawiedliwości Grzegorz
Kurczuk, wskazując na różnice w poglądach członków Sojuszu. Zaznaczył, że SLD, jeśli chce odnieść sukces, nie może odchodzić zbytnio na prawo.

drzzgnr
drzzgnr

"Do zwycięstwa potrzeba trzech rzeczy: odwagi, odwagi, odwagi. My potrzebujemy do tego, by uderzyć się w piersi i wrócić na drogę lewicowości, uczciwości i rozsądku" - powiedział Kurczuk. Jego zdaniem, powrót do katalogu lewicowych zasad, traktowanie uczciwości i poszanowania prawa jako politycznego kapitału, a nie zbędnego balastu i powrót do zdrowego rozsądku, to warunki poprawy sytuacji w Sojuszu. "Nie ma na to recepty. Jest codzienna, pozytywistyczna praca" - powiedział.

Kurczuk zaznaczył, że Sojusz nie może bezkarnie iść politycznie na prawo. "W moim przekonaniu nasi wyborcy nie chcą SLD, które jest przychylne skrajnym liberałom, biznesowi i hierarchii Kościoła" - dodał.

Minister krytykował również, że w szeregach SLD nie ma zgody co do lewicowego ABC. "Jesteśmy zróżnicowani w poglądach. Jest w nas materiał na dwie, czy trzy partie. To tworzy mieszankę wybuchową" - ocenił. Jak określił, Sojusz balansuje między populizmem Andrzeja Leppera a liberalizmem Zyty Gilowskiej.

Kurczuk przestrzegał też, że afery i przekręty, to prosta droga do politycznego samobójstwa.

drzzgnr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
drzzgnr
Więcej tematów