Między kosmosem a konsumpcją
Własne mieszkania w blokach, prawdziwe buty zamiast gumiaków, brylantyna na włosach – w taki sposób ZSRR ery Chruszczowa wyprzedał rewolucyjne ideały na rzecz małej, drobnomieszczańskiej stabilizacji.
21.05.2007 11:39
Rok 1957 był dla Związku Radzieckiego przełomowy. Referat wygłoszony przez Chruszczowa na XX zjeździe KC KPZR w 1956 roku rozpoczął proces destalinizacji i dał początek odwilży politycznej i kulturowej. W życiu codziennym wydarzenia te były równie mocno odczuwalne, jak pierwsze oznaki obiecywanego dobrobytu. W tym roku miało miejsce kilka bardzo ważnych wydarzeń: Sputnik 1 jako pierwszy okrążył Ziemię, Światowy Festiwal Młodzieży stał się symbolem otwarcia kulturowego i politycznego, pierwsi mieszkańcy wprowadzili się do nowych mieszkań w blokach z wielkiej płyty.
Obietnica zapewnienia wszystkim obywatelom przestrzeni mieszkalnej była asem w rękawie Nikity Chruszczowa. Większość obywateli Związku Radzieckiego mieszkała w tamtym okresie w ciasnych barakach lub w mieszkaniach kwaterunkowych podzielonych między kilka rodzin, z jedną wspólną łazienką i kuchnią na każdym piętrze. Chruszczow każdej rodzinie obiecał własne małe mieszkanie. W południowo-zachodniej części Moskwy znajduje się renomowana dzielnica Czeriomuszki, a w niej „eksperymentalne osiedle marzeń”. W 1957 roku mieszkańcy mogli się wprowadzić do pierwszych domów, zbudowanych metodą przemysłową z prefabrykatów. Architekci bardzo starannie zaplanowali rozmieszczenie budynków, punktów widokowych i przesmyków. Zdjęcia szczęśliwych mieszkańców osiedla marzeń znajdowały się w każdej gazecie.
Melodia wielkiej płyty
Wielkiemu kompozytorowi Dymitrowi Szostakowiczowi zlecono skomponowanie muzyki do komedii muzycznej o pierwszym osiedlu nowych bloków. Premiera „Moskwa, Czeriomuszki” odbyła się w styczniu 1957 roku w Operetce Moskiewskiej. Utwór naszpikowany był cytatami i nawiązaniami do ówczesnych przebojów muzycznych i popularnych utworów klasycznych, jak na przykład „Jezioro łabędzie”. Hitem ulicy stał się walc czeriomuszkowski.
Monica Rüthers
Pełna wersja artykułu dostępna w aktualnym wydaniu "Forum".