Microsoft, Internet i... koty

Co mają wspólnego koty i Internet? Wiedzą to ci, którzy brali udział w zorganizowanym w Redmond przez Microsoft zjeździe TechFest 2007. Podczas imprezy wydział badawczo-rozwojowy Microsoftu chwalił się technologiami, które pewnego dnia, jako produkty koncernu lub innej firmy, mogą trafić na rynek. Pokazano między innymi Asirrę ( Animal Species Image Recognition for Restricting Access ) - technologię, która, posługując się zdjęciami kotów, ma dać pewność, że to ludzie, a nie interaktywne skrypty, próbują uzyskać dostęp do pewnych witryn WWW.
"Główny problem ze współcześnie wykorzystywanymi technologiami HIP ( human interactive proof ) polega na tym, że wykorzystują one litery i cyfry do uwierzytelnienia użytkownika" - mówi Jeremy Elson z Microsoft Research. Można je spotkać np. na wielu witrynach z blogami. Udostępniający je chcą w ten sposób ustrzec się sytuacji, w której skrzynkę pocztową założy interaktywny skrypt, który będzie spamował innych użytkowników.

14.03.2007 14:00

Jednak oprogramowanie "z łatwością rozpoznaje litery i cyfry", mówi Elson, i może podawać się za człowieka. Specjaliści z Microsoft Research postanowili do uwierzytelnienia wykorzystać zdjęcia i poprosić logującego się, by odróżnił... psa od kota.

Badacze Microsoftu korzystają z bazy danych firmy Petfinder LLC, która oferuje zwierzęta do adopcji. W zamian za udostępnienie zdjęć koncern z Redmond oferuje linki pod każdym z nich, dzięki którym użytkownik może bezpośrednio przejść do strony adopcyjnej interesującego go zwierzaka.

Asirra dla każdego

Elson informuje, że każdy może pobrać Asirrę ze strony koncernu - http://research.microsoft.com/asirra. Asirra była jedną z głównych technologii, które pokazano podczas TechFest. Po raz pierwszy w historii ta impreza została otwarta dla osób z zewnątrz. Wzięło w niej udział 300 gości - dziennikarze, analitycy, blogerzy i zwykli gapie. Mogli zwiedzić kampus Microsoftu i zobaczyć, jak wygląda codzienna praca zespołów badawczych. Microsoft Research zatrudnia 800 osób w swoich pięciu centrach na całym świecie. Badacze są w ciągłym kontakcie z grupami odpowiedzialnymi za wdrażanie technologii i nad wieloma projektami pracują wspólnie. "Transfer technologii to sport kontaktowy" - mówi Andrew Herbert, jeden z najlepszych inżynierów Microsoftu i dyrektor centrum badawczego w Cambridge. "Musisz być w ciągłym i bliskim kontakcie z zespołami wdrożeniowymi" - dodaje.

Kevin Scofield, szef Microsoft Research przyznał, że projekty, nad którymi pracują jego ludzie, podlegają w ciągu roku pięciokrotnej ocenie ze strony władz koncernu. Przygląda się im też Bill Gates.

Nowe pomysły na szukanie

W centrum zainteresowania osób odwiedzających TechFest znajdowały się również wyszukiwarki. Microsoft Research pokazało kilka różnych technologii, które mają usprawnić przeszukiwanie Sieci. Co najmniej jedna z nich znajdzie praktyczne zastosowanie w Windows Live Search.

Technologia ta, zwana Query Projections ( Projekcja Zapytań ), została opracowana przez zespół Adaptive System and Interaction. Zaprezentował ją Jurij Leskovec, student informatyki z Carnegie Mellon, który pracował nad tym projektem. Query Projections tworzy graficzną reprezentację powiązań pomiędzy linkami, która jest odpowiedzią na zadane przez użytkownika zapytanie. Pozwala to błyskawicznie ocenić, które z wyników wyszukiwania najlepiej odpowiadają na pytanie.

Dan Liegblig, który również pracował nad Query Projections, mówi, że jego zespół ściśle współpracuje ze specjalistami z Windows Live Search i wykorzystuje ich doświadczenia, by ulepszać nową technologię. Nie potrafił jednak powiedzieć, kiedy Query Projections zostanie wdrożone w praktyce.

Internetowa kartografia

Inną technologią, mającą usprawnić wyszukiwanie jest InSite Live, nad którym pracuje Integrated Systems Team w Cambridge. W formie graficznej przedstawia ona mapę danej witryny i wyróżnia te jej obszary, które najlepiej pasują do zadanego pytania. Może ona posłużyć nie tylko internautom, ale i administratorom. Dzięki niej łatwiej zorientują się oni, które części witryny najbardziej interesują odwiedzających. Będą więc mogli tam właśnie umieszczać najważniejsze informacje, mówi Eduarda Mendes Rodrigues, jedna z badaczek.Microsoft rozwija technologie wyszukiwawcze, by skutecznie rywalizować z rynkowym liderem - Google'em. Jeden z gości TechFest zauważył, że firma Gatesa, w przeciwieństwie do Google'a, pozwala osobom z zewnątrz na zajrzenie za kurtynę toczonych prac. Zdanie to podziela Brad Neuberg, niezależny badacz z okolic San Francisco.

"Tym co się naprawdę zmieniło na plus w Microsofcie jest fakt, że korporacja się naprawdę otworzyła. W San Francisco, krąży takie powiedzenie, że gdy na przyjęciu zapytasz kogoś z Google'a nad czym pracuje, to usłyszysz, że nie może ci powiedzieć. W przypadku pracowników Microsoftu czy Yahoo takie sytuacje się nie zdarzają" - komentuje Neuberg.

TechFest trwał przez trzy dni, z tego dwa były dostępne tylko dla pracowników Microsoftu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)