PolitykaMichał Kamiński: po odejściu z PiS mogę mówić prawdę

Michał Kamiński: po odejściu z PiS mogę mówić prawdę

Podczas rozmowy w Polsat News M.Kamiński zapewniał, że nie żałuje, że odszedł z PiS. - Każdy miesiąc utwierdza mnie w przekonaniu, że odszedłem z PiS i dobrze zrobiłem - mówił europoseł PJN w programie „Gość Wydarzeń”. Dodał też, że czuje jakby odszedł z sekty i teraz może mówić prawdę.

19.05.2011 | aktual.: 19.05.2011 08:04

Rozwijając swą myśl M.Kamiński mówił: to była trudna decyzja, bo z PiS-em bardzo wiele mnie wiązało i mam tam w dalszym ciągu wielu ludzi, których szanuję. Natomiast styl przywództwa Jarosława Kaczyńskiego, a zwłaszcza to, że cała grupa ludzi, która ciężko pracowała w kampanii wyborczej dla Jarosława Kaczyńskiego i przedstawiła bardzo klarowną i - moim zdaniem - dobrą dla PiS strategię polityczną, strategię, która mówiła: idźmy do centrum, a nie idźmy na skrajną prawicę. Ta strategia przyniosła 47%. Po tych wyborach nikt z ludzi, którzy w nich ciężko pracowali nie usłyszał od Jarosława Kaczyńskiego "dziękuję". Co było dla mnie szokiem - usłyszeliśmy obelgi, że ta kampania była zła, że była zdrada, że niepotrzebnie się nie mówiło o katastrofie smoleńskiej itd. itd.

Kamiński przyznał, że ma dwa listy J.Kaczyńskiego wysłane do członków partii w sierpniu i wrześniu, w których prezes poddał gruntownej krytyce strategię polityczną. - Myśmy chcieli PiS centrowego. Prezes powiedział: nie ma dla takiego PiS miejsca. Dzisiaj, zdaje się wykonuje kolejną woltę, tylko ona już jest zupełnie niewiarygodna - zdradza Kamiński.

- Powiem szczerze: ja ma takie trochę odczucie jakbym odszedł z sekty. Mam dziś odczucie, że mogę mówić i będę mówił prawdę w polityce, że nie będę musiał chodzić na jakieś niepotrzebne kompromisy, na które – i to jest prawda – w PiS niepotrzebne chodziłem - mówił w Polsat News M.Kamiński.

I kontynuował: ja nie żałuję odejścia Z PiS, bo uważam, że dziś Prawo i Sprawiedliwość pod tym przywództwem i w tym kształcie, który jest, pcha polską politykę w złą stronę, w stronę złych emocji, w stronę – co mnie szczególnie martwi – wykorzystywania tragedii smoleńskiej jako takiej maczugi politycznej, w stronę wywoływania nastrojów, które dzisiaj w Polsce są niepotrzebne – skrajnie prawicowych, nacjonalistycznych często – mówił w Polsat News M.Kamiński.

Jego zdaniem „dzisiaj PiS nie proponuje dobrych rozwiązań”. - Myślę - mówił w „Gościu Wydarzeń europoseł PJN - że Jarosław Kaczyński dzisiaj prezentuje taką wizję polityki, w której nie ma miejsca na kompromis, w której jeśli jest się przeciwko niemu, to trzeba być przeciwko niemu w stu procentach, a jeżeli jest się za nim, to trzeba być w stu procentach. Ja uważam, że to jest zła wizja polityki. Mnie też niepokoi w PiS ta chęć przypisywania każdemu kto inaczej myśli, nawet jeżeli tylko trochę inaczej myśli, od razu bardzo złych motywacji. […] Ja nie wierzę w taką czarno-białą wizję polityki – mówił europoseł PJN .

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (397)