Miała się zająć siostrzenicami, wielokrotnie raniła je nożem
Szokująca historia rozegrała się w Nowym Jorku, gdzie kobieta wielokrotnie raniła nożem swoje siostrzenice podczas opieki nad nimi - podaje serwis internetowy telewizji Fox News. Jedna dziewczynka ma siedem lat, druga - dziewięć.
Według relacji policji, 39-latka opiekowała się córkami siostry, która wraz z mężem udała się na koncert. Podczas przebywania z dziewczynkami z niewiadomych przyczyn wielokrotnie dźgnęła je obie nożem.
Policję wezwali sąsiedzi zaniepokojeni krzykami dochodzącymi z mieszkania. Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszom ukazał się makabryczny widok - obie dziewczynki leżały na kuchennej podłodze w kałuży krwi.
Na szczęście siostry jeszcze żyły i zostały natychmiast przewiezione do szpitala. Ich stan określany jest jako ciężki. Kobieta trafiła do aresztu i teraz odpowie za swój czyn przed sądem.
NaSygnale.pl: 4-latek zastrzelił 3-latkę