Miał prawie 3 promile. Pijany Ukrainiec porzucił 4-latka i uciekł

Miał prawie 3 promile. Pijany Ukrainiec porzucił 4‑latka i uciekł

Sprawca miał prawie 3 promile alkoholu
Sprawca miał prawie 3 promile alkoholu
Źródło zdjęć: © Policja
Tomasz Waleński
19.03.2023 11:10, aktualizacja: 19.03.2023 13:35

Pijany kierowca doprowadził do zderzenia w Krasnymstawie na Lubelszczyźnie. Mężczyzna uciekł do lasu, pozostawiając w rozbitym samochodzie 4-letniego syna. 31-latek nie miał uprawnień do kierowania pojazdem.

Podkom. Jolanta Babicz z KPP w Krasnymstawie poinformowała, że sąd zadecydował o objęciu dozorem policji 31-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie kolizji drogowej w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo zarzuca mu się narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia małoletniego.

Zdarzenie miało miejsce w sobotę po godz. 11 ul. Rejowieckiej w Krasnymstawie.

Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że 31-letni obywatel Ukrainy stracił panowanie nad kierowanym przez siebie volkswagenem polo. Mężczyzna zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z kierowanym przez 45-letka volkswagenem sharanem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Obywatel Ukrainy w pojeździe przewoził 4-letniego syna, którego po zdarzeniu pozostawił bez opieki, uciekając do lasu - poinformowała PAP podkom. Jolanta Babicz.

W toku prowadzonych działań ustalono, że mężczyzna kierujący volkswagenem polo miał prawie 3 promile alkoholu. Dodatkowo nie miał on upoważnień do prowadzenia pojazdu.

31-latek został zatrzymany, usłyszał zarzuty i został objęty dozorem policji.

Tragiczny wypadek w okolicach Płocka

W sobotę w wyniku tragicznego wypadku, do którego doszło na drodze powiatowej w miejscowości Sękowo w pow. płockim, zginął 30-letni obywatel Ukrainy.

- Kierujący pojazdem osobowym hyundai 30-letni obywatel Ukrainy na prostym odcinku drogi z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo - poinformowała PAP mł. asp. Malwina Wlazło z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także