Mgła sparaliżowała stołeczne lotnisko
Rano stolicę spowiła gęsta mgła. Doprowadziło to do paraliżu warszawskiego lotniska. Na Okęciu wstrzymano starty kilku samolotów, wiele maszyn musiało krążyć nad miastem w oczekiwaniu na poprawę warunków pogodowych. Teraz sytuacja już się poprawiła, ale poranny chaos doprowadził do licznych opóźnień.
Obecnie pogoda się poprawiła i ruch lotniczy odbywa się już bez przeszkód. Jednak skutki porannego paraliżu będą odczuwane cały dzień. Dlatego pasażerowie powinni uzbroić się w cierpliwość.
Synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Ewa Leszczyńska, powiedziała, że powodem wystąpienia mgieł była niska temperatura, duża wilgotność i brak wiatru. Nie wykluczyła, że mgły mogą wystąpić też w nocy, a także we wtorek.