Mężczyzna z torbą napadł na bank
Cypryjska policja skrytykowała bank, który oddał pieniądze nieuzbrojonemu mężczyźnie, mającemu przy sobie tylko torbę.
08.03.2006 | aktual.: 08.03.2006 20:04
W środowy poranek zgodnie ze zwyczajem panującym w filii banku w Aradippu, w okolicach Larnaki, mężczyzna w kasku na głowie nacisnął przycisk dzwonka i został wpuszczony do budynku przez nic niepodejrzewających pracowników.
Rabuś podszedł do okienka i zażądał, aby kasjer włożył pieniądze do jego torby; polecenie wykonano. Następnie bandyta opuścił bank, w którym w tym czasie nie było żadnych klientów.
Policja poinformowała, że rabuś uciekł na skuterze ze skradzionymi pieniędzmi. Było tego 15 tys. funtów cypryjskich, czyli 26 tys. euro.
Kiedy pracownicy zobaczą kogoś w kasku, lepiej żeby sprawdzili, czy na pewno jest to klient banku - powiedział z przekąsem komendant policji w Larnace Andreas Krokos.