Mężczyzna padł ofiarą pociągowej toalety
Pewien pasażer francuskiego pociągu TGV miał wyjątkowego pecha. Podczas wizyty w toalecie ręka utknęła mu w muszli klozetowej. Interweniować w tej sprawie musiała grupa strażaków - informuje serwis informacyjny BBC News.
28.10.2008 | aktual.: 28.10.2008 16:18
26-letni pechowiec w trakcie pobytu w pociągowej toalecie utopił w sedesie telefon komórkowy. Gdy próbował wyłowić aparat włączyło się automatyczne spłukiwanie i wessało jego rękę. Jego ramię utknęło między deską a muszlą klozetową. Na domiar złego pechowcowi nie udało się własnoręcznie uwolnić.
Pociąg szybkiej kolei TGV musiał zatrzymać się na dwie godziny, by strażacy mogli uwolnić poszkodowanego. 26-latek został przewieziony do szpitala, wraz z przytwierdzoną do ramienia deską klozetową. Z pewnością długo nie zapomni feralnego przejazdu z La Rochelle do Paryża. (jks)
Tłumaczył Jan Stanisławski