"Metro": karaoke musi być patriotyczne
Hotele i SPA robią co mogą, by ściągnąć turystów na ostatni długi weekend tego roku. Kuszą warsztatami z robienia kotylionów, patriotycznymi pieśniami do obiadu oraz grami w poszukiwanie biało-czerwonych fantów - pisze "Metro".
Na tych imprezach nie zabraknie tradycyjnych polskich potraw, ale też m.in. lekcji historii, patriotycznych karaoke, niepodległościowych quizów, czy seansów patriotycznych filmów.
I choć ceny wypadu (7-11 listopada)
nie są niskie, mało gdzie za 4 doby z wyżywieniem i atrakcjami wydamy poniżej 500 zł za osobę, to w wielu pensjonatach już zaczyna brakować miejsc.
- To zupełna nowość, która ma jakiś potencjał. Jednak to próba zarobienia na patriotyzmie - ocenia prof. Kazimierz Krzysztofek, socjolog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.
Jego zdaniem "dziś większość Polaków nie widzi dla siebie oferty na przeżywanie Święta Niepodległości i siedzi w domach. Hotelarze chcą więc ich jakoś wyciągnąć z domów i nawet jeśli nie uda się w tym roku, będą próbować w kolejnych".
Źródło: PAP, "Metro"