Merkel: papież musi napominać i nadawać kierunek
Z okazji zbliżającej się pielgrzymki papieża Benedykta XVI do ojczyzny oraz pierwszej rocznicy wyboru kardynała Josepha Ratzingera na biskupa Rzymu kanclerz Angela Merkel udzieliła wywiadu Katolickiej Agencji Informacyjnej (KNA).
Mówiąc o wydarzeniach sprzed roku kanclerz Merkel wspominała refleksyjny nastrój towarzyszący odejściu Jana Pawła II oraz ogromną radość z wyboru Niemca na urząd papieża.
Pani kanclerz poznała obecnego papieża w Rzymie w 2003 roku. Wówczas przeprowadziła z kardynałem Ratzingerem dłuższą rozmowę. Podczas kolejnych spotkań odniosłam wrażenie, że nowy papież jest człowiekiem ciekawym świata oraz refleksyjnym teologiem, i duszpasterzem, któremu bardzo zależy na przekazywaniu wartości chrześcijaństwa w czasach ześwieczczenia, na ochronie życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci oraz na ekumenii – powiedziała Angela Merkel.
Zapytana o rolę, jaką papież mógłby odgrywać w napiętej sytuacji międzynarodowej Angela Merkel stwierdziła, że papież musi być tym, który napomina i nadaje kierunek w sytuacjach, gdy zagrożona jest godność człowieka, powstaje niebezpieczeństwo wojny, a przez to zagrożenie dla wolności. Papież może być budowniczym mostów między wyznaniami chrześcijańskimi, religiami i kontynentami – dodała pani kanclerz.