Merkel doprowadziła do zbliżenia z Polską
Wydania niemieckich gazet
potwierdzają wcześniejsze pozytywne oceny wizyty kanclerz Angeli
Merkel w Polsce. Zdaniem komentatorów, w wyniku tej
wizyty doszło do przezwyciężenia nieufności i zbliżenia między
Polską a Niemcami.
19.03.2007 | aktual.: 19.03.2007 10:42
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/angela-merkel-w-polsce-6038682535007361g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/angela-merkel-w-polsce-6038682535007361g )
Angela Merkel w Polsce
"Polska zbliżyła się do Niemiec" - czytamy na pierwszej stronie "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Gazeta podkreśla, że Polska zapaliła zielone światło dla dalszych prac nad konstytucją UE, a prezydent Lech Kaczyński zapowiedział, że podpisze Deklarację Berlińską.
Zdaniem warszawskiego korespondenta tej gazety Konrada Schullera, zainteresowanie Polską wykazywane przez Merkel w czasach NRD pomogło zmniejszyć nieufność Kaczyńskich do Niemiec.
W oddzielnym komentarzu autor zauważył, że w Unii Europejskiej, podobnie jak w rodzinie, bardziej korzystne jest "objęcie trudnych krewnych niż ich wykluczanie". Zdaniem "FAZ", wizytę Merkel w "Polsce braci Kaczyńskich" można uznać za takie właśnie "objęcie". Jak pisze komentator, osiągnięcie kompromisu w spornych sprawach, takich jak Deklaracja Berlińska, unijna konstytucja, czy amerykańska tarcza antyrakietowa było trudne nie tyle ze względu na ostre różnice zdań, co raczej ze względu na kompleksy. Te kompleksy, wynikające z historii i światopoglądu, udało się Merkel złagodzić dzięki osobistemu urokowi i politycznym umiejętnościom - czytamy.
Nie znaczy to, że Warszawa i Berlin zgadzają się teraz we wszystkich sprawach. "Oznacza to jednak, miejmy nadzieję, że punkty sporne będą w przyszłości w mniejszym stopniu obarczone historycznymi emocjami, co pozwoli na ich przezwyciężenie na drodze kompromisów" - pisze "FAZ".
"Sueddeutsche Zeitung" podkreśla, że Merkel nawiązała do tradycji poprzednich kanclerzy Willy'ego Brandta i Helmuta Kohla, którzy cieszyli się w Polsce zaufaniem. Pani kanclerz "podziękowała w osobistych słowach za rewolucję, która odmieniła także jej życie".
"SZ" uważa, że Polsce i Niemcom brak "wspólnego projektu". Nie może tej roli spełniać Trójkąt Weimarski, ponieważ, jak ujął to komentator, "nikt nie może oczekiwać, że (...) Polska dołączy jako trzecie koło u wozu do niemiecko-francuskiego zaprzęgu". "Rozwiązanie może polegać tylko na wielu pojedynczych, budujących zaufanie krokach. Zamiar zaoferowania Polsce gwarancji dostaw energii jest właściwym posunięciem" - ocenia "SZ".
"Der Tagesspiegel" chwali Merkel za "godny podziwu kunszt przekonywania", jaki zaprezentowała w czasie wizyty w Polsce. Zdaniem gazety, pani kanclerz udało się przekonać Polskę o przyjaznych zamiarach Niemiec i zlikwidować uprzedzenia w Polsce dotyczące zachodniego sąsiada. Komentator przyznaje, że polsko-niemieckie zadrażnienia spowodowane były w dużej mierze błędami popełnionymi przez rząd Gerharda Schroedera i Joschki Fischera, którym brakowało "wrażliwości" wobec Polski.
Jak podkreśla "Der Tagesspiegel", zmiana postawy Polski pokazuje, że "młode" kraje UE uczą się, iż kompromis nie jest porażką, lecz warunkiem pomyślności Wspólnoty.
Jacek Lepiarz