Merkel: czas na zmiany w NATO
Kanclerz Niemiec Angela Merkel uważa, że 60 lat po powstaniu Sojuszu Północnoatlantyckiego należy opracować nową strategię jego funkcjonowania.
Według Merkel, NATO jest "kotwicą współpracy transatlantyckiej". - Musi ono być również miejscem politycznej dyskusji, a nie wyłącznie współpracy militarnej - oceniła.
Zaapelowała o ściślejszą współpracę pomiędzy Unią Europejską a NATO, której forum może być - zdaniem Merkel - Europejska Polityka Bezpieczeństwa i Obrony. - Współpraca ta nie układa się tak, jak byśmy tego chcieli bo nadal mamy nierozwiązane konflikty pomiędzy państwami UE i krajami NATO np. pomiędzy Cyprem a Turcją - oceniła.
- Poprzez Europejską Politykę Bezpieczeństwa i Obrony mamy możliwość wzmocnienia naszego sojuszu. Nie są to konkurencyjne struktury - podkreśliła niemiecka kanclerz.
Jej zdaniem we wspólnym interesie krajów europejskich jest włączenie Rosji w przyszłą architekturę bezpieczeństwa. - Mamy odpowiednie mechanizmy jak Rada NATO-Rosja i powinniśmy intensywniej z nich korzystać - powiedziała Merkel.
Dodała, że należy znaleźć możliwości ściślejszej współpracy w UE i Rosji w zakresie bezpieczeństwa. - Ale nie może prowadzić do tego, że będziemy osłabiać się nawzajem, że NATO i UE będą ze sobą konkurować o współpracę z Rosją.
Merkel ostrzegła też Iran przed zaostrzeniem sankcji w związku z prowadzeniem przez ten kraj programu nuklearnego.
- Chcemy dyplomatycznego rozwiązania. Oczekuję, że nowa amerykańska administracja przedstawi w najbliższym czasie swoje podejście wobec Iranu. Jesteśmy gotowi podążać wspólnie tą dyplomatyczną drogą, ale także będziemy gotowi do zaostrzenia sankcji, jeśli nie nastąpi postęp. Musimy zapobiec temu, by Iran wszedł w posiadanie broni atomowej - powiedziała Merkel.
Anna Widzyk