Meller: mam nadzieję, że Merkel przyjeżdża poprawić stosunki
Minister spraw zagranicznych Stefan Meller
wyraził nadzieję, że przybywająca do Warszawy z
kilkugodzinną wizyta roboczą kanclerz Niemiec Angela Merkel i szef
niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier "przyjeżdżają z
projektem poprawy stosunków" polsko-niemieckich.
02.12.2005 | aktual.: 02.12.2005 19:44
Meller spotkał się z senackimi komisjami spraw zagranicznych i spraw Unii Europejskiej. Jak podkreślił minister w rozmowie z dziennikarzami, ważne tematy w relacjach Polski i Niemiec to m.in. Centrum Przeciw Wypędzeniom oraz niemiecko- rosyjski gazociąg na dnie Bałtyku.
Szef polskiej dyplomacji dodał, że - podobnie jak nowa kanclerz Niemiec - także on liczy na ożywienie współpracy polsko- niemieckiej w ramach Trójkąta Weimarskiego, do którego należą Polska, Niemcy i Francja. Cieszę się, że poznam swojego nowego niemieckiego kolegę - powiedział Meller i dodał, że 6 grudnia udaje się do Paryża.
Trzeba skorzystać z okazji, że u nas nastąpiła zmiana rządu, w Niemczech nastąpiła zmiana rządu. We Francji zbliżają się wybory prezydenckie, a jeden z kandydatów, Nicolas Sarkozy, jest Polsce ewidentnie przychylny - zaznaczył Meller podczas spotkania z senatorami.
Minister spraw zagranicznych podkreślił ponadto potrzebę tworzenia "wspólnego mianownika" pomiędzy krajami członkowskimi UE, który - w jego ocenie - mógłby się przekształcić we wspólną politykę zagraniczną Unii. Jak zaznaczył, Polska powinna być aktywna i nalegać na UE, "aby forsować elementy wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa".
Meller przypomniał, że w tej dziedzinie nasz kraj ma już "pewne sukcesy". Unia włączyła się w sprawy ukraińskie, powoli włącza się w sprawy białoruskie - powiedział. Podkreślił, że szef unijnej dyplomacji Javier Solana zgodził się, aby ambasadorowie krajów UE w Mińsku przygotowali wspólny raport dotyczący praw człowieka i polskiej mniejszości na Białorusi.
Zdaniem Mellera, poprzez Unię Polska może także poprawić swoje stosunki z Rosją. Jak podkreślił, jeżeli nasz kraj uzyska większy wpływ na politykę zagraniczną wszystkich krajów członkowskich wobec Rosji "to tym większa będzie szansa na sukces w stosunkach polsko-rosyjskich".
Meller zapowiedział jednocześnie, że na początku 2006 roku chce zainicjować dyskusję ministerstwa spraw zagranicznych ze wszystkimi siłami politycznymi w polskim parlamencie na temat unijnego Traktatu Konstytucyjnego i przyszłości UE. Jak ocenił, "takie nieformalne rozmowy przybliżą nas do tego czego oczekujemy od UE i od siebie samych w odniesieniu do UE".