Media: sprawca ataku w San Bernardino był powiązany z Al‑Nusrą
Syed Farook, jeden z dwojga sprawców strzelaniny w Kalifornii, w której zginęło 14 osób, utrzymywał kontakty z islamskimi ugrupowaniami, w tym ze związanym z Al-Kaidą syryjskim Frontem Al-Nusra - poinformował dziennik "Los Angeles Times".
Informacja o kontaktach 28-letniego Farooka z Frontem Al-Nusra oraz z radykalną somalijską organizacją Al-Szabab została udostępniona gazecie przez amerykańskich śledczych.
"Nie jest jasne, czego dotyczyły te kontakty, ani z kim dokładnie Farook je nawiązał" - podkreśla dziennik.
Syed Farook, obywatel amerykański urodzony w USA w rodzinie pakistańskich imigrantów, i jego żona, 27-letnia Tashfeen Malik byli sprawcami strzelaniny, do której doszło 2 grudnia w Inland Regional Center, ośrodku pomocy niepełnosprawnym w San Bernardino, w Kalifornii. W jej wyniku zginęło 14 osób, a 21 zostało rannych, w tym dwóch policjantów. Farook i Malik zostali zabici w policyjnej obławie.
Była to najbardziej krwawa strzelanina w USA od trzech lat.
Stacja CNN, powołując się na anonimowych informatorów, potwierdziła w piątek, że atak mógł być inspirowany przez Państwo Islamskie. Współodpowiedzialna za strzelaninę Tashfeen Malik, najprawdopodobniej zadeklarowała wierność liderowi dżihadystów Abu Bakrowi al-Bagdadiemu.
Według jednego z przedstawicieli amerykańskich władz kobieta złożyła takie oświadczenie we wpisie na Facebooku, korzystając z konta założonego na inne nazwisko. Nic jednak nie wskazuje, by ktoś powiązany z Państwem Islamskim z nią się kontaktował. Nie ma też dowodów, by przekazano jej jakiekolwiek instrukcje operacyjne.