Mec. Rogalski: ta propozycja to "krok do przodu"
Polski konsul w Moskwie pomoże bliskim ofiar katastrofy smoleńskiej starającym się o status pokrzywdzonego w postępowaniu prowadzonym przez rosyjską prokuraturę - poinformowało biuro prasowe Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Do tej pory - jak podało MSZ - do departamentu konsularnego wpłynął jeden wniosek w tej sprawie od bliskich ofiar i "uzyskał on dalszy bieg". Pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej mec. Rafał Rogalski stwierdził, że propozycja MSZ jest "krokiem do przodu".
03.02.2011 | aktual.: 03.02.2011 14:48
Status poszkodowanego w śledztwie daje możliwość dostępu do jego akt oraz składania zażaleń na decyzje podjęte przez prokuratorów. Odpowiedni zapis rosyjskiego Kodeksu postępowania karnego głosi, że "w sprawach karnych, których następstwem była śmierć człowieka, prawa ofiar, na podstawie niniejszego artykułu, przechodzą na jednego z jego bliskich krewnych".
Zgodnie z propozycją MSZ polski konsul w Moskwie - po otrzymaniu od departamentu konsularnego MSZ próśb bliskich ofiar - "prześle osobom występującym o status pokrzywdzonego stosowne wzory podań i wykaz niezbędnych do załączenia dokumentów, dokona stosownych tłumaczeń na język rosyjski oraz udzieli dalszego biegu prawnego kompletnym wnioskom". "Pomoc konsula obejmuje także w razie potrzeby zapewnienie usług adwokackich" - zaznaczyło MSZ.
Ministerstwo poinformowało także, że propozycja pomocy ze strony MSZ została przedstawiona rodzinom ofiar katastrofy już podczas ich spotkania z premierem Donaldem Tuskiem w grudniu zeszłego roku. Informacji rodzinom udzielił wtedy wiceminister spraw zagranicznych Jacek Najder.
Mec. Rogalski: to krok do przodu
Pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej mec. Rafał Rogalski powiedział, że propozycja MSZ jest "krokiem do przodu", jednak wiele zależy od szczegółów proponowanej pomocy. - Nie wiadomo, czy zapewnienie usług adwokackich oznacza tylko znalezienie prawnika, czy też sfinansowanie takiej pomocy - dodał. Zaznaczył także, że cele i poglądy poszczególnych rodzin są różne i trudno sobie wyobrazić, aby w śledztwie rosyjskim reprezentował je jeden pełnomocnik.
W sierpniu ubiegłego roku do polskiej prokuratury wojskowej wpłynął rosyjski wniosek o pomoc prawną, w którym Rosjanie prosili polskich prokuratorów "o doręczenie pokrzywdzonym zamieszkałym w Polsce, postanowienia o przedłużeniu czasu trwania rosyjskiego śledztwa". Prokuratorzy wojskowi wysłali takie postanowienia do 71 osób.
Rogalski powiedział, że nie wszyscy bliscy ofiar otrzymali takie informacje. Zaznaczył jednocześnie, że spośród jego klientów, jak udało mu się ustalić, zawiadomienia takie dotarły do bliskich Przemysława Gosiewskiego i Janiny Fetlińskiej.
W polskim śledztwie dotyczącym katastrofy status pokrzywdzonych ma ponad 160 osób i instytucji.