Mazur chciał uciszyć polonijną prasę
Edward Mazur chciał doprowadzić do
bankructwa trzech polonijnych wydawców mediów w Chicago. Teraz oni
zastanawiają się, czy go nie pozwać - pisze "Rzeczpospolita".
Milioner z Chicago zarzucał wydawcom zniesławienie. Gdyby doszło do ekstradycji, mogą Mazura czekać procesy o wysokie odszkodowania. Jeśli sąd przychyli się do polskiego wniosku, to wreszcie sprawiedliwości stanie się zadość - mówi "Rz" Michael Szporer, wykładowca dziennikarstwa z Uniwersytetu Marylandzkiego pod Waszyngtonem i wydawca polonijnego biuletynu elektronicznego "Sieć".
W 2002 r. Mazur wytoczył mu sprawę, żądając czterech mln dolarów odszkodowania za zniesławienie. Drugi pozwany na podobną sumę - Bogdan Łodyga, chicagowski biznesmen i założyciel Fundacji Wolnego Słowa, która sponsorowała "Sieć" - także mówi o sprawiedliwości. Z kolei Andrzej Jermakowski, redaktor naczelny "Dziennika Chicagowskiego" - o osobistej satysfakcji.
Wyrok w sprawie ekstradycji Edwarda Mazura sąd w Chicago ma wydać w ciągu najbliższych kilku dni - odnotowuje "Rzeczpospolita". (PAP)