Mąż z zazdrości zabił żonę i sam się powiesił
Prokuratura wyjaśniła okoliczności
tragedii, do której doszło w Lubinie
(Dolnośląskie), gdzie odnaleziono ciała 51-letnich małżonków.
Ustalono, że mężczyzna zabił żonę, a motywem była zazdrość o
nią, następnie sam się powiesił - poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy Liliana Łukasiewicz.
Zwłoki rodziców odkrył ich 16-letni syn. Początkowo nie było wiadomo, co było powodem śmierci kobiety. Dopiero sekcja zwłok wykazała, że została ona uduszona.
Łukasiewicz ujawniła, że mężczyzna zostawił list. Przyznał się w nim do zabójstwa żony i wyjaśnił, że motywem była zazdrość, z tego co wiemy nieuzasadniona - podkreśliła rzecznik. Dodała, że w tych okolicznościach postępowanie w tej sprawie zostanie umorzone.
Tragedia w Lubinie wyszła na jaw, gdy do domu wrócił mieszkający z rodzicami 16-latek. Kilka godzin wcześniej, wychodząc do szkoły, nastolatek znalazł kartkę napisaną przez ojca, aby nie budzić jego i żony. Dopiero, gdy przyszedł do domu ok. godz. 14-tej, w sypialni zobaczył plamy krwi, a następnie ujrzał zwłoki ojca, który powiesił się.
Nastolatek uciekł wtedy z domu i wezwał policję. Stwierdzono, że zanim samobójca targnął się na swoje życie, kobieta już nie żyła od kilkunastu godzin.
Małżonkowie mieli troje dzieci, ale mieszkał z nimi już tylko 16-letni syn.