ŚwiatMasowe protesty w rumuńskich więzieniach

Masowe protesty w rumuńskich więzieniach

Ponad 6 tysięcy więźniów w łącznie 24
zakładach karnych w Rumunii prowadziło strajki głodowe
i inne formy protestu, domagając się amnestii oraz poprawy
warunków bytowych.

10.12.2006 | aktual.: 10.12.2006 20:30

Jest to reakcja na zablokowanie uchwalonej już przez parlament ustawy, przewidującej przedterminowe zwolnienie osób, skazanych na kary do pięciu lat pozbawienia wolności. Jak się szacuje, z dobrodziejstwa tego mogłoby skorzystać około 10 tys. osób.

Osadzeni w więzieniach w Bukareszcie, Krajowej i innych miastach prowadzą od soboty akcję protestacyjną, która przybiera formy walenia w drzwi i okna, palenia prześcieradeł lub odmowy jedzenia.

Rumuński system penitencjarny budzi od dawna krytykę obrońców praw człowieka, a głównym tego powodem jest przepełnienie więzień.

Inicjator ustawy amnestyjnej, niezależny deputowany Nati Meir wezwał więźniów do przerwania protestu, który jego zdaniem "nie jest pomocny" dla urzeczywistnienia przedterminowych zwolnień.

Ostrzegałem, że oczekujemy wybuchu w więzieniach, które są bardzo, bardzo zatłoczone- powiedział Meir.

Minister sprawiedliwości Monica Macovei oświadczyła w sobotę, iż rząd pracuje nad poprawą warunków bytowych więźniów i zbuduje nowe zakłady karne, by zmniejszyć ich przepełnienie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)